Podpisali, poświęcili i wmurowali akt erekcyjny. Uroczyście rozpoczęła się budowa SOR w Łapach (zdjęcia)

Szpitalny Oddział Ratunkowy i lądowisko to dla nas bardzo ważne inwestycje. To nasza przyszłość - uśmiecha się Urszula Łapińska, dyrektorka szpitala w Łapach.

Budowa SOR-u trwa od maja tego roku. Prace postępują sprawnie. Są już fundamenty. Rosną ściany budynku.
Wiadomo, że znajdą się tutaj rejestracja, izba przyjęć, sala obserwacyjna i resuscytacyjno- zabiegowa a także gabinety konsultacyjne.

- Przygotowujemy się do ratowania zdrowia i życia pacjentów z zawałami, urazami wielonarządowymi, udarami, a także poszkodowanych po wypadkach - tłumaczy Urszula Łapińska.

Wprawdzie, w łapskim szpitalu działa całodobowa izba przyjęć, ale jak przyznaje dyrektorka "do tej pory była bardzo minimalistyczna". Dlatego, jak tłumaczy, jeśli na miejscu będzie SOR, to lekarze różnej specjalności szybciej udzielą pomocy medycznej. Teraz chorzy z Łap i okolic trafiają do do dwóch białostockich SOR-ów. A te często są przepełnione.

- Nasz SOR będzie odciążeniem dla białostockich szpitali, gdzie są kolejki. Jego budowa dla powiatu białostockiego i Białegostoku to strategiczna inwestycja - uważa Urszula Łapińska. - Mamy zatrudnionych specjalistów z medycyny ratunkowej. Nie mogę powiedzieć, że nie będzie problemu z obsadą, ale staramy się reagować wcześniej, pozyskiwać personel.

Prof. Jerzy Ładny, krajowy konsultant w medycynie ratunkowej ocenia, że łapski SOR może przyjąć co piątego pacjenta białostockich SOR. - Liczymy, że powstanie trzeciego dobrego ośrodka usprawni nam pracę - dodał.

Tuż obok szpitala powstaje też lądowisko dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

To kolejna ważna inwestycja SP ZOZ w Łapach. Przypomnijmy, że w lutym tego roku otwarto dwukondygnacyjny i nowoczesny budynek, w którym mieści się blok operacyjny, oddział chirurgiczny, oddział intensywnej terapii, pracownia endoskopowa i sterylizatornia. Wszystko to kosztowało powiat białostocki, któremu podlega szpital 15, 5 mln zł.
Dwa tygodnie temu uroczyście otwarto wyremontowaną przychodnię przy ul. Piaskowej. Będzie tu gabinet lekarza pierwszego kontaktu oraz poradnie specjalistów: leczenia zespołu stopy cukrzycowej, endokrynologiczna, neurologiczna, okulistyczna, laryngologiczna.

Czytaj też: Nowa przychodnia w Łapach już wyremontowana. Było wielkie otwarcie z politykami PiS, ale pacjentów zacznie przyjmować dopiero po wyborach

Według planów SOR i lądowisko mają być gotowe i wyposażone pod koniec 2020 roku. Projekt jest wart nieco ponad 12 mln zł, w tym ponad 8 mln zł pochodzi z ministerstwa zdrowia, a reszta kwoty z budżetu powiatu białostockiego.

- To jest chwila niewiarygodna. Cztery, pięć lat temu była mowa, że szpital jest do zamknięcia. Nasi mieszkańcy byli straszeni, że nie będzie on istniał, nie będzie pieniędzy. Życie płata figle. Jest szpital, nowa chirurgia, nowa przychodnia. Nasi mieszkańcy nie będą musieli jechać do Białegostoku gdzie SORy są przepełnione - podkreśla Jan Perkowski, starosta powiatu białostockiego. I zapowiada inwestycje w nowe przychodnie.

Roman Czepe, wicestarosta wskazuje, że jeśli chodzi o lekarzy to szpital wyszedł z kryzysu, ale finansowo jeszcze nie. Powiat musi co roku dokładać pieniądze do jego utrzymania.

- Ale to już jest inny szpital, nowoczesny, światowy. Porządny szpital musi mieć SOR i lądowisko. Chcemy remontować stare części szpitalne - mówi Roman Czepe.

Zakończenie budowy SOR planowane jest na koniec 2020 roku. Projekt jest warty nieco ponad 12 mln zł, w tym ponad 8 mln zł pochodzi z ministerstwa zdrowia. Reszta kwoty z budżetu powiatu białostockiego.

Rocznie w SP ZOZ jest hospitalizowanych ok. 3,5 tys. osób, ok. 2 tys. na izbie przyjęć.