Sprawa zostanie jutro rozpatrzona w Białymstoku ponownie. Tak zdecydował Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie.
- Liczymy na pozytywne rozstrzygnięcie. Chcemy, żeby mieszkańcy województwa podlaskiego mieli szansę wypowiedzieć się, czy chcą budowy regionalnego lotniska – mówi Paweł Myszkowski, białostocki radny PiS i przedstawiciel komitetu referendalnego.
Ten komitet w ubiegłym roku zebrał – bagatela – 60 tysięcy podpisów mieszkańców województwa, popierających pomysł organizacji referendum w sprawie budowy regionalnego portu lotniczego. Tyle że radni województwa wniosek odrzucili. Ale zrobili to po ustawowym terminie.
Dlatego sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tu jednak przedstawiciele komitetu referendalnego przegrali. Poskarżyli się więc do sądu w Warszawie. Tam poszło im lepiej. W lipcu Naczelny Sąd Administracyjny nakazał ponownie przyjrzeć się sprawie białostockiemu WSA. Na jutro wyznaczono pierwszą rozprawę.
– Referendum lotniskowe na pewno cieszyłoby się większym zainteresowaniem, niż to przeprowadzone w niedzielę – zapewnia Paweł Myszkowski. Liczy, że komitet tym razem wygra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?