Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaskie. "Księża nie biorą się z księżyca". Dramatycznie niska liczba nowych święceń kapłańskich

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Kryzys powołań, niż demograficzny, afery w Kościele - to przypuszczalne powody spadającej liczby chętnych do założenia sutanny. Od początku roku w czterech diecezjach funkcjonujących na terenie woj. podlaskiego święcenia prezbiteriatu przyjęło zaledwie 12 diakonów. Jakie to będzie miało konsekwencje?

W diecezji łomżyńskiej - 6, w diecezji drohiczyńskiej - 4. Z kolei w ełckiej i białostockiej - w tym roku przybyło zaledwie po jednym księdzu.

Kościół Katolicki ma powody do zmartwień. Od wielu lat liczba nowo wyświęcanych księży maleje. Jeszcze dekadę temu ich liczba wynosiła ponad 400. Dwa lata temu było ich już 293. Dzisiaj jest to tylko 262. Choć na tle państw zachodnich i tak nie wygląda to najgorzej, Kościół w Polsce zaczyna się pogłębiać w coraz większym kryzysie powołań.

Zobacz także: Nowi kapłani w regionie. Zobacz, jak wyglądały święcenia kapłańskie w katedrze drohiczyńskiej [ZDJĘCIA]

Liczba święceń spada systematycznie. W przypadku diecezji łomżyńskiej od pięciu lat waha się od 10 (tak było w 2016 r. i 2019 r.) do 4 w 2020 r. Inny przykład. Ćwierć wieku temu liczba święceń w archidiecezji białostockiej oscylowała w granicach 20. W 2014 r. święcenia złożyło dwukrotnie mniej diakonów (10), w 2015 r. - 3, w 2016 r. - 5, w 2017 r. - 9, w 2018 r. - 7, w 2019 r. - 7, w 2020 r. - 3, a w ciągu 6 miesięcy tego roku - wspomniany 1.

- To najmniej od II wojny światowej - przyznaje ks. Andrzej Dębski, rzecznik prasowy Kurii Archidiecezji Białostockiej. Powód? - Przyczyn jest wiele. Niż demograficzny, ale też sytuacja w Kościele, który targany jest aktualnie różnymi aferami. Należy jednak pamiętać, że to Pan Bóg powołuje.

Na pierwszym etapie propedeutycznym (tzw. "roku zerowym, po którym następuje sześć lat studiów) Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku jest obecnie 5 osób. Statystycznie, i tak jest w całej Polsce, seminarium ukończy połowa.

Z ostatniego rocznika Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC wynika, że w diecezji białostockiej jest 113 parafii diecezjalnych, w drohiczyńskiej 95, ełckiej 142, a łomżyńskiej 178. W sumie przypisano do nich odpowiednio: 419, 265, 322 i 588 księży (łącznie 1.594). Problem w tym, że część duchownych odchodzi, a ich następców brakuje.

- W 2020 r. w archidiecezji białostockiej umarło ośmiu księży. W tym roku doszedł jeden wyświęcony. Jeśli ta tendencja się utrzyma, na pewno będzie mniej księży w parafiach, być może te na terenach wiejskich będzie trzeba łączyć: jeden ksiądz będzie dojeżdżał do kilku parafii. Tak jest już w Europie Zachodniej - obawia się ks. Dębski.

Czytaj też: Puste kościoły to puste tace. Epidemia wpływa na finanse podlaskich parafii

Ale w Podlaskiem już to się dzieje. Na przykład w Parafii pw. MB Miłosierdzia w Podlipkach (gm. Krynki). Pół roku temu zmarł tutejszy proboszcz. Od tamtej pory duszpasterzem dla 120-osobowej parafii jest ksiądz z Krynek, który dojeżdża w razie potrzeby: odprawia mszę, udziela sakramentów.

Wielkość parafii nie jest bez znaczenia. Na przykład w Parafii św. Kazimierza Królewicza w Białymstoku jest 15.400 tysiąca katolików. Posługujących księży - ośmiu. Matematycznie na każdego z duchownych przypada 1.925 parafian. W białostockiej Parafii pw. bł. Bolesławy Lament 3.700 parafian i dwóch księży. Na drugim biegunie jest niewielka Parafia pw. Świętej Trójcy i św. Dominika w Klimówce (gm. Kuźnica), gdzie jest tylko proboszcz, ale parafian jedynie 620. Jeszcze mniej, bo 317 katolików mieszka Parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Bokinach. To właśnie takie miejsca może czekać w obliczu kryzysu powołań zmiana organizacyjna.

- W tej chwili funkcjonujemy normalnie. Zobaczymy, co przyszłość nam pokaże - odpowiada ks. Jan Krupka, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Łomży. Nie zdecydował się na komentarz co do przyczyn, czy konsekwencji spadku święceń kapłańskich.

A jak zaradzić tym spadkom?

- Księża nie biorą się z księżyca, ale z rodzin. Jeżeli rodzina jest zdrowa, pobożna, tam się wykuwa powołanie. Dlatego jedynym remedium na spadek liczby powołań jest w tej chwili troska o rodzinę - uważa ks. Dębski.

Najwięcej neoprezbiterów było w tym roku w archidiecezji warszawskiej - święcenia przyjęło tam aż 26 diakonów. Na przeciwległym biegunie znajduje się diecezja zielonogórsko-gorzowska, gdzie nie przybyło ani jednego nowego księdza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny