Wczoraj na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku miała miejsce konferencja poświęcona PSI. Wzięli w niej udział przedsiębiorcy, naukowcy i przedstawiciele samorządów. Strategia powstaje na zamówienie Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego i jest współfinansowana z funduszy unijnych.
Na szarym końcu Diagnoza kilku minionych lat podlaskiej gospodarki przedstawiona w najnowszych badaniach pokazuje m.in., że nasze województwo zajmuje przedostatnie miejsce w Polsce pod względem liczby przedsiębiorstw funkcjonujących w branżach wysokiej techniki. Wyprzedzamy jedynie województwo świętokrzyskie. Działała u nas jedna firma z branży farmaceutycznej, natomiast pozostałe przedsiębiorstwa z branży wysokiej techniki zajmowały się produkcją komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych. Pod względem liczby przedsiębiorstw z działów średnio-wysokiej technologii w ogólnej liczbie firm działających na terenie regionu, także jesteśmy w ogonie: wyprzedzamy tylko województwo lubelskie. Dodatkowo w ostatnich latach obserwuje się spadek udziału zatrudnienia w analizowanych branżach, w przeciwieństwie do pozytywnego trendu w skali kraju.
Zobacz także. Innowacyjność się opłaca (zobacz wideo)
W rezultacie podlaskie pozostaje jednym z najmniej konkurencyjnych województw w Polsce. Przyczynia się do tego przede wszystkim niska wydajność pracy, niska wartość eksportu, bardzo niska aktywność kapitału zagranicznego wynikająca przede wszystkim z niskiej atrakcyjności inwestycyjnej województwa.
Pomysły na przyszłość
W opracowaniu zostały przedstawione trzy cele strategiczne PSI: wzmocnienie potencjału innowacyjnego regionu; wzmocnienie instytucjonalnej, organizacyjnej i społecznej sfery systemu innowacji oraz stworzenie otoczenia sprzyjającego działalności innowacyjnej w regionie.
Wielu uczestników spotkania, z którymi rozmawialiśmy, nie kryło rozczarowania. Uznali, że przedstawiony dokument jest bardzo ogólny i nie wnoszący niczego nowego w dyskusji o rozwoju naszego regionu. – Tracimy czas i pieniądze na takie opracowania – podsumował jeden z uczestników konferencji.
Zobacz także. Firmy. Rozwijaj się albo zgiń
Bogusław Łącki, prezes APS SA, mówi, że od samorządu oczekuje promowania innowacyjności. I wśród naszych przedsiebiorców i naszych przedsiębiorców na zewnątrz regionu. – Ale przede wszystkim władze powinny tworzyć dobrze przygotowane tereny inwestycyjne czy obniżać podatki dla przedsiębiorstw – mówi prezes. – A po co robić strategie, których się nie realizuje lub które są nieskuteczne?
Komentarz
Maryla Pawlak-Żalikowska
Ta obecnie postawiona, niewesoła diagnoza sformułowana została dziewięć lat po tym, gdy zarząd województwa podlaskiego rozpoczął opracowanie poprzedniej Regionalnej Strategii Innowacji Województwa Podlaskiego. Były konferencje. Były konsultacje. W 2006 roku wydano też publikację poświęconą naszej strategii RSI. Te strategie – funkcjonujące w ponad 100 regionach Europy – stanowią podstawę do wykorzystania pieniędzy z Funduszów Strukturalnych i Spójności na działania innowacyjne. Z jakim skutkiem? Zdiagnozowaliśmy właśnie i już wiemy: ciagle jesteśmy w ogonie innowacyjnych województw. My gonimy za wolno, czy reszta Polski ucieka za szybko? W każdym razie diagnoza goni diagnozę, ale leczenie – gospodarki regionu – wychodzi kiepsko. Jak w dowcipie: operacja się udała, tylko pacjent zmarł. Z ciekawością popatrzę, jak będzie tym razem. Bo, jeśli poprawa nie nastąpi, to nie ma zmiłuj: albo metody trzeba zmienić, albo lekarzy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?