Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaski sejmik. Radni będą głosować nad odwołaniem zarządu województwa podlaskiego. Artur Kosicki pozostanie marszałkiem? [ZDJĘCIA]

(mg)
Czy podlaski marszałek Artur Kosicki powinien się martwić o swój stołek? Wszystko wyjaśni się już 4 lipca. Sesja zaczyna się nietypowo - bo o godz. 19.
Czy podlaski marszałek Artur Kosicki powinien się martwić o swój stołek? Wszystko wyjaśni się już 4 lipca. Sesja zaczyna się nietypowo - bo o godz. 19. Anatol Chomicz
Znów zamieszanie wokół marszałka. Radni sejmiku będą bowiem głosować nad odwołaniem zarządu województwa. Czy dojdzie do zmiany władzy? Raczej nie. Zarządowi ma pomóc m.in. późna pora sesji.

Obrady sejmiku rozpoczną się w czwartek [4 lipca 2019] o godz. 19. Program sesji zawiera tylko jeden punkt: rozpatrzenie wniosku o odwołanie Zarządu Województwa Podlaskiego w związku z nieudzieleniem zarządowi wotum zaufania.

Marszałek o wynik głosowania powinien być raczej spokojny. Do odwołania zarządu potrzeba 18 głosów w 30-osobowym sejmiku. Opozycyjne kluby KO i PSL mają ich tylko 14. Większościowy klub PiS ma 15 radnych. Jest jeszcze przewodniczący sejmiku Bogusław Dębski. Ten kilka tygodni temu wystąpił z klubu PiS, ale ciągle wspiera zarząd.

Późna pora głosowania została wyznaczona właśnie po to, by wszyscy radni mogli pojawić się na sesji, by nie doszło do powtórki z czerwca. Zarząd nie uzyskał wtedy wotum zaufania. Zabrakło jednego głosu przez nieobecność radnej Justyny Żalek. Opozycja też nie była przeciw zarządowi, ale wstrzymała się od głosu. Brak wotum, zgodnie z nowymi przepisami oznaczał jedno: konieczność głosowania nas odwołaniem marszałka.

76 dni Artura Kosickiego na fotelu marszałka województwa podlaskiego - KALENDARIUM

Jak rozłożą się głosy w czwartek i czy może dojść do niespodzianki? - Myślę, że tutaj nie będzie żadnych problemów. Zarząd otrzyma wotum zaufania. Większość radnych zagłosuje przeciwko odwołaniu - uważa Marek Komorowski, szef klubu PiS w sejmiku.

Nas klub będzie głosował za odwołaniem zarządu. Nie zgadzamy się z polityką obecnych władz województwa, jego decyzjami merytorycznymi dotyczącymi naszego regionu, czy personalnymi. Tak naprawdę pierwszy okres urzędowania zarządu PiS to chwalenie się sprawami, które rozpoczęły się w poprzedniej kadencji - mówi z kolei Karol Pilecki, szef klubu KO. - Przy głosowaniu nad wotum zaufania wstrzymaliśmy się od głosu. Natomiast jeżeli koalicja rządząca nie jest w stanie zebrać większości, to nie widzę powodu, byśmy 4 lipca mieli głosować przeciwko odwołaniu - dodaje radny Pilecki.

To była heca: Sejmik Województwa Podlaskiego. Jest propozycja zarządu: radni mają wyrazić zgodę na rezygnację z rezygnacji marszałka Artura Kosickiego

Nie będzie to pierwsze takie głosowanie. Choć nowa kadencja sejmiku rozpoczęła się raptem osiem miesięcy temu, marszałek Artur Kosicki zostanie poddany weryfikacji po raz kolejny.

W lutym sam bowiem złożył rezygnację ze stanowiska marszałka, zaraz po ogłoszeniu informacji, że podlaski PiS ma nowego szefa. Obecnego europosła Krzysztofa Jurgiela zastąpił poseł Dariusz Piontkowski.

- Uznałem, że w związku ze zmianą władzy i powołaniem pana Dariusza Piontkowskiego (na pełnomocnika podlaskich struktur PiS) sprawą honoru było dla mnie, żeby poddać się swoistemu votum zaufania - tłumaczył wtedy Artur Kosicki.

Ostatecznie postanowił rezygnację wycofać, ale sejmik raz jeszcze musiał wybierać zarząd województwa.

Tu oglądasz: Gość Porannego: Dariusz Piontkowski o sejmiku województwa i Arturze Kosickim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny