Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaski Puchar Polski: Faworyci grają dalej

(ted)
Piłkarze Włókniarza Białystok (żółte koszulki) wskoczyli do następnej rundy wojewódzkiego Pucharu Polski
Piłkarze Włókniarza Białystok (żółte koszulki) wskoczyli do następnej rundy wojewódzkiego Pucharu Polski Fot. W. Oksztol
Nie było niespodzianek w 1/8 finału podlaskeigo Pucharu Polski. Oprócz Olimpii Zambrów, która wcześniej zapewniła sobie ćwierćfinał, do dalszych gier awansowały ŁKS Łomża, Sparta Augustów, Pogoń Łapy, Znicz Suraż, Cresovia Siemiatycze, Włókniarz Białystok i Tur Bielsk Podlaski.

Najwięcej kłopotów z przebrnięciem tej fazy rozgrywek miała trzecioligowa Pogoń, która dopiero po dogrywce pokonała czwartoligowy KS Michałowo 3:2.

- Nieważny jest styl, bo wynik idzie w świat i za kilka miesięcy nikt już nie będzie pamiętał w jakich okolicznościach awansowaliśmy - mówi Andrzej Olszewski, bramkarz i trener Pogoni.

Gospodarze postawili się faworytowi i po golu Radosława Hawryluka w Michałowie zapachniało niespodzianką. Łapianie zdołali jednak odpowiedzieć trafieniem Karola Sipko z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Marcinie Miłosiewiczu.

Dogrywkę lepiej rozpoczęli goście, którzy za sprawą Mateusza Marczuka wyszli na prowadzenie 2:1. Miejscowi nie poddali się i po bramce Radosława Klepackiego wyrównali. Na trafienie w ostatniej minucie dogrywki Łukasza Czarnowskiego nie zdołali już jednak odpowiedzieć.

- Do końca miałem przeczucie, że nie dojdzie do rzutów karnych. I nie zawiodłem się - przyznaje Olszewski.

Hat-trick Michała Poducha

Do następnej rundy awansował także jedyny na tym etapie przedstawiciel Białegostoku - Włókniarz. Podopieczni Artura Dakowicza pokonali Magnata Juchnowiec 3:0, a hat-trickiem popisał się Michał Poduch.

- To cieszy i martwi zarazem, gdyż po cichu pytają już o niego inne kluby. Michał ma potencjał, by grać w wyższej klasie rozgrywkowej i pewnie niedługo tak się stanie. Szkoda tylko, że nie widać na razie w naszym klubie godnych następców - przyznaje trener Włókniarza.

To był ostatni mecz jesieni

Z rywalizacji odpadł ostatni przedstawiciel B klasy - Wigry II Suwałki. Skazywany na pożarcie zespół przegrał z liderem IV ligi - ŁKS Łomża 1:2, ale wstydu nie przyniósł.
- Rywal zaprezentował się bardzo przyzwoicie. A my? No cóż, to był ostatni jesienny mecz, więc niech to będzie dla nas usprawiedliwieniem - komentuje Mirosław Dymek, trener łomżan.

Wyniki 1/8 finału PP

ŁKS 1926 Łomża - Wigry II Suwałki 2:1 (2:0).
Bramki: 1:0 - Hryszko (8), 2:0 - Hryszko (17), 2:1 - Pomian (58).

Polonia Raczki - Sparta Augustów 0:3 (0:2).
Bramki: 0:1 - Sobolewski (7), 0:2 - Sobolewski (40), 0:3 - Chabasiński (81-karny).

KS Michałowo - Pogoń Łapy 2:3 (1:1, 0:0) po dogrywce.
Bramki: 1:0 - Hawryluk (53), 1:1 - Sipko (72-karny), 1:2 - Marczuk (103), 2:2 - Klepacki (114), 2:3 - Czarnowski (119).

Magnat Juchnowiec - Włókniarz Białystok 0:3 (0:2).
Bramki: 0:1 - Poduch (13), 0:2 - Poduch (45), 0:3 - Poduch (90).

Kolejarz Czeremcha - Tur Bielsk Podlaski 0:2 (0:0).
Bramki: 0:1 - Kozłowski (47), 0:2 - Stasiuk (85).

Sparta 1951 Szepietowo - Cresovia Siemiatycze 1:2 (1:0).
Bramki: 1:0 - Piszczatowski (20), 1:1 - Stępkowski (79), 1:2 - Gredel (90).

KS Sokoły - Znicz Suraż 1:3 (1:1).
Bramki: 0:1 - Łapiński (22), 1:1 - Rząca (35), 1:2 - Popławski (60), 1:3 - Michno (73).

Wcześniej grali:
Hetman Tykocin - Olimpia Zambrów 1:7.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny