- Apeluję do pana premiera Mateusza Morawieckiego, żeby wreszcie zajął się tym strajkiem, aby zrobił wszystko, aby ten strajk się nie odbył. Z uwagi na to, że główne koszty poniosą na pewno i nauczyciele i i uczące się dzieci. Najprawdopodobniej jednak pan premier nic nie zrobić i 8 kwietnia strajk nauczycieli i pracowników oświaty się odbędzie, to chciałbym dziś zaapelować do prezydentów, burmistrzów i wójtów z województwa podlaskiego, aby w trakcie strajku - bo jak wiemy w trakcie strajku nauczyciele nie otrzymują swoich pensji - zrobili wszystko, aby zrekompensować strajkującym te dni, w których będą strajkować - zapowiedział poseł Krzysztof Truskolaski na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Chce włodarzom wysłać apel w formie pisemnej. Wzywa ich do znalezienia środków, aby zrekompensować pracownikom oświaty strajk. - Jak wiemy, dyrektorzy szkół wypłacać nauczycielom dodatki motywacyjne, a pracownikom oświaty - dawać nagrody. Apelujemy, aby zaproponowali takie rozwiązanie, aby ci, którzy strajkują, nie byli w tym strajku stratni - dodał poseł klubu PO-KO.
Strajk nauczycieli. Prawie 88 proc. nauczycieli chce w Białymstoku strajkować
Chodzi o planowany na 8 kwietnia ogólnopolski strajk nauczycieli i pracowników oświaty. Związkowcy Związku Nauczycielstwa Polskiego podkreślają, że głównym postulatem jest podwyżka płac o 1000 złotych nie tylko dla nauczycieli, ale dla każdego pracownika. Tak chcą zawalczyć również o przyszłość tego zawodu.
Jak będzie wyglądał strajk? Związkowcy jeszcze tego nie precyzują. Natomiast jedno jest pewne: nie mają prawa w trakcie strajku świadczyć pracy. Od 10 kwietnia w szkołach ma być przeprowadzany egzamin gimnazjalny, na 15, 16 i 17 kwietnia zaplanowano egzamin ósmoklasisty. Na początku maja jak zwykle są matury.
- Rada miasta już na wcześniejszych sesjach podjęła uchwałę, w której popiera żądania strajkujących nauczycieli. Strajk staje się coraz bardziej realny. Rano trwały rozmowy, ale spełzły na niczym. Nie ma żadnych konkretnych ustaleń. Jako radna, również przygotowałam interpelację, w której zwracam się z apelem do pana prezydenta miasta o rozważenie możliwości zapewnienia wynagrodzenia za czas strajku wszystkim pracownikom oświaty zatrudnionym w jednostkach podległych miastu Białystok - dodała Katarzyna Kisielewska-Martyniuk, wiceprzewodnicząca rady miejskiej z Koalicji Obywatelskiej.
Strajk nauczycieli. Tylko groźba czy fakt? Możliwe referendum
Nie sprecyzowała, skąd prezydent miałby wziąć środki na te wynagrodzenia, jednak zwróciła uwagę na to, że wobec niewypłacania pensji strajkującym powstaną w budżecie samorządu pewne oszczędności.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?