Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaska kolej będzie zwalniała pracowników

Tomasz Mikulicz
Marszałek Dworzański (w środku) deklaruje, że nie zlikwiduje Przewozów Regionalnych
Marszałek Dworzański (w środku) deklaruje, że nie zlikwiduje Przewozów Regionalnych wrotapodlasia.pl
Przewozy Regionalne zgodziły się na przewożenie pasażerów za mniejszą cenę niż do tej pory. W związku z tym pracę straci około 60 osób. Dziś będą o tym debatować radni sejmiku województwa.

I miliony nie wystarczą

I miliony nie wystarczą

Od 7,46 zł na trasie Białystok-Szepietowo do 24,25 zł na trasie Białystok-Ełk. Tyle do każdego zakupionego biletu Przewozów Regionalnych musi dokładać samorząd województwa.

Ze względy na wysokość osiąganych dochodów, władze samorządowe założyły, że w latach 2013-2014 będą dofinansowywać przewozy dotacją roczną w wysokości 15,5 mln zł.

Obecnie samorząd przekazuje na ten cel 25,5 mln zł. Stanowi to największy współczynnik w kraju. Poza tym, koleje dostały i dostaną w latach 2009-2015 ponad 6 mln zł z rządowego fundusz kolejowego i ponad 7 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa. W latach 2009-2012 na zakup i naprawę taboru wykorzystano zaś 44 mln zł.

Nie zamierzamy likwidować Przewozów Regionalnych. Chodzi nam jedynie o to, by na mniej uczęszczanych trasach podróżni korzystali z komunikacji samochodowej - mówi Jarosław Dworzański, marszałek województwa.

Pod koniec czerwca spółka (w której 3,8 procenta udziałów ma samorząd województwa) wygrała przetarg na przewozy pasażerskie. Sęk w tym, że za swoją pracę firma otrzyma w przyszłym roku najwyżej 15,5 mln zł. To o 10 milionów mniej niż przeznaczono na ten cel w tegorocznym budżecie województwa. Oznacza to, że Przewozy Regionalne nie zdołają utrzymać obecnego stanu zatrudnienia.

- Zwolnionych będzie około 60 osób z prawie 300-osobowej załogi. Apodejrzewam, że to dopiero początek - mówi Jerzy Grodzki, przewodniczący komisji międzyzakładowej NSZZ Solidarność w PKP Białystok.

Zapowiada, że jeśli nic nie da się z tym zrobić, pracownicy będą protestować.

- Chcemy usłyszeć co powiedzą radni na sejmiku województwa. Wtedy zadecydujemy - podkreśla przewodniczący.

Sesja sejmiku zaplanowana jest na dzisiaj. O to, by zwolnienia w Przewozach Regionalnych znalazły się w programie obrad zabiegali radni PiS.

- Chcieliśmy zwołania w tej sprawie nadzwyczajnej sesji. Musimy wiedzieć czy są inne sposoby na rozwiązanie problemu niż zwalnianie tylu pracowników - tłumaczy Marek Komorowski, szef klubu PiS w sejmiku.

Jarosław Dworzański mówi jednak, że od decyzji nie ma odwrotu.

- Nie wolno nam kierować tam więcej pieniędzy niż zostało to określone w przetargu - podkreśla.

Na pytanie, czy w związku ze zwolnieniami będą zlikwidowane jakieś linie, zaprzecza. Linie mają zostać, będzie tylko jeździło na nich mniej pociągów.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny