Sąd Rejonowy w Siedlcach aresztował na 3 miesiące 20-letniego mieszkańca powiatu sokólskiego, który kilka dni wcześniej w Siedlcach uczestniczył w oszustwie 84-letniej mieszkanki miasta. Kobieta straciła kilkanaście tysięcy złotych.
Cała sytuacja miała miejsce 19 października, a sposób działania przestępcy był schematyczny. Do 84-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jej wnuczka spowodowała wypadek w wyniku, którego pokrzywdzonych zostało kilka osób i grozi jej za to odpowiedzialność karna. Głos w słuchawce powiedział też, że dziewczynie można pomóc jeśli natychmiast na rzecz osób poszkodowanych przekazane zostaną pieniądze.
Zaniepokojona starsza pani od razu wyraziła chęć pomocy i umówiła się z rozmówcą, że przekaże pieniądze osobie, która zgłosi się do niej bezpośrednio. W niedługim czasie w jej mieszkaniu pojawił się młody mężczyzna, któremu przekazała wszystkie posiadane w domu oszczędności. Dopiero jakiś czas później, gdy emocje opadły i pewne fakty wyszły na jaw, siedlczanka zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszusta. Zgłosiła ten fakt siedleckiej policji.
W wyniku podjętych przez funkcjonariuszy działań, w miniony czwartek na terenie powiatu Ostrów Mazowiecka miejscowi policjanci ujęli mężczyznę. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego, który uczestniczył w tym procederze. W chwili posiadał przy sobie kilka telefonów komórkowych oraz sporą gotówkę pochodzącą z kolejnego oszustwa, tym razem dokonanego w Bielsku Podlaskim. Sokółczaninem zajmie się sąd.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?