- Kiedy Polska przystępowała do Unii Europejskiej mieszkańcy Podlasia liczyli na miejsca pracy. Zagranicę wyemigrowało wówczas wiele osób - przyznaje Janina Mironowicz, dyrektorka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku.
Nie ma jednak konkretnych danych ile osób pracowało poza granicami i wróciło do kraju.
- Od kilku lat zauważamy, że w urzędach pracy rejestruje się około tysiąca reemigrantów. Z kolei kilkuset z nich chce uzyskać świadczenie, na przykład zasiłek - mówi Janina Mironowicz.
Dlatego WUP pragnie poznać przyczyny powrotu Podlasian z zagranicznych wyjazdów oraz dowiedzieć się jak wyobrażają sobie swoją przyszłość zawodową.
- Wiele osób zagranicą przebywało długo. Ich wyobrażenia o Polsce mogą być różne. Chcemy wesprzeć ich w przystosowaniu się do nowych warunków życia w Polsce - podkreśla Janina Mironowicz.
Mają w tym pomóc badania. Przeprowadzi je wrocławski Instytut Badawczy IPC.
- Zadzwonimy do 6,5 tysiąca gospodarstw, zapytamy czy ktoś z rodziny wyemigrował poza Polskę. Pozwoli nam to na zdiagnozowanie sytuacji społeczno-zawodowej reemigrantów - mówi Paweł Timler z Instytutu Badawczego.
Badania, które zakończą się pod koniec tego roku, kosztują ok. 86 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?