Podlascy policjanci z czterema medalami na I Turnieju Służb Mundurowych w Koluchstyl [zdjęcia]

Koluchstyl to sztuka walki stworzona na początku XXI wieku w Polsce. To połączenie jujitsu, sumo i zapasów. Nazwa dyscypliny pochodzi od nazwiska jej twórcy - eksperta sztuk walk Wiesława Kolucha.

W sobotę 7 maja w Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w podbiałostockim Kleosinie odbył się I Turniej Służb Mundurowych właśnie w tym stylu. Aż 80 zawodników rywalizowało z sobą na matach. Garnizon podlaski reprezentowało czterech policjantów z białostockiego oddziału prewencji. Każdy z nich stoczył po kilka walk, których efektem było zdobycie medali w kilku kategoriach wagowych.

Czytaj też:

Złote medale zdobyli: posterunkowy Wiesław Karol Koluch (syn twórcy dyscypliny) w kategorii 92 kilogramy, natomiast w kategorii do 75 kilogramów - posterunkowy Paweł Roszkowski.

Srebrny medal w kategorii do 100 kilogramów wywalczył starszy posterunkowy Grzegorz Rólka. Z kolei w kategorii do 75 kilogramów brąz zdobył posterunkowy Paweł Aleksandrowicz.

Policjantom osobiście pogratulował i życzył dalszych sukcesów nadinsp. Robert Szewc, Komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku.

Zobacz także:

Koluchstyl ma swoje organizacje w 65 krajach na całym świecie.

– Mówi się o pozytywnym wizerunku Polski, mówi się o Białymstoku i o Podlasiu tam, gdzie występuje koluchstyl, a nasi zawodnicy są najlepszymi zawodnikami na świecie. Zrobiliśmy trzykrotnie mistrzostwo świata oraz czterokrotnie mistrzostwo Europy ­– zaznaczył Wiesław Koluch, prezes Światowej Organizacji Koluchstyl i organizator turnieju. Wśród jego gości był m.in. wiceprezes Związku Sportowego Koluchstyl i Izby Przemysłowo-Handlowej Jan Borawski.

Zawodnicy mogą trenować tę dyscyplinę w dwóch formach – sportowej (walka w parterze) i bojowej (samoobrona z wykorzystaniem broni takich jak pałka, kij czy nóż). Podczas mistrzostw można było zobaczyć tę pierwszą formę.

Prócz I Turnieju Służb Mundurowych w Koluchstyl, w tym samym czasie rozegrano XIV Mistrzostwa Polski w Koluchstyl Seniorek i Seniorów.

– Trenuję od 25 lat, zaczęło się to od sumo, moi rówieśnicy pewnie już by skończyli karierę, ale koluchstyl i występowanie na zawodach daje mi dużo radości i nie potrafię przestać. Czasami nie mogę się odczekać turnieju. Póki jeszcze mam zdrowie na pewno będę trenować dalej – mówił Edward Koluch, zwycięzca najcięższej kategorii dla seniorów.