Bardzo słabo w eliminacjach wypadła oszczepniczka Hańczy Suwałki Maria Andrejczyk. Minimum kwalifikacyjne do 12-osobowego finału było ustalone na odległość 63,50 m. W pierwszej grupie żadnej z zawodniczek nie udało się osiągnąć takiej odległości. W drugiej grupie, gdzie startowała Andrejczyk, dwie zawodniczki przekroczyły minimum. Polka z rezultatem 57,68 m zajęła dopiero dziesiąte miejsce w grupie, a ostatecznie została sklasyfikowana na 22. miejscu. Rekord życiowy Andrejczyk to 67,11 m, a najlepszy wynik w tym roku 63,39 m.
- Szkoda, że nie uzyskałam minimum [64,00 m - red.] na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie - mówiła w wywiadzie przed kamerami TVP Andrejczyk. - Kto był w formie, warunki nie przeszkadzały. Chinka rzuciła ponad 67 m, a Niemka ponad 65 metrów. Szkoda, jestem zawiedziona, bo forma gdzieś uciekła. Chciałam dać z siebie tyle, ile mogłam. Ta porażka uniesie mnie do jeszcze cięższej pracy. Z trenerem Karolem Sikorskim nakreśliliśmy dwuletni cykl, w tym roku dużo ćwiczyłam na siłowni i brakowało dynamiki. W przyszłym sezonie powinno być już tylko lepiej.
Przeczytaj także o udanych kwalifikacjach Kamili Lićwinko
W kwalifikacjach na 110 metrów przez płotki nie wystąpił Damian Czykier z Podlasia Białystok. Płotkarz miał problemy żołądkowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
