Akurat przedstawiciele władz samorządowych i policji mieli składać kwiaty, gdy jednego z członków przygrywającej im Młodzieżowej Orkiestry Dętej zaatakował ponad 50-letni mężczyzna. Trębacz dostał pięścią w twarz.
Wszyscy byli w szoku.
Agresora odciągnął zastępca naczelnika policyjnej prewencji, który razem z komendantem miał składać kwiaty.
- Wyglądało to dość zabawnie i zaskakująco - opowiada nam świadek całego zajścia. - W kolejce do złożenia kwiatów stali pani komendant, obok burmistrz, księża i inne ważne osobistości. Wszyscy elegancko ubrani. A tu podszedł jakiś starszy facet i uderzył z pięści chłopaka grającego na trąbce. O co mu chodziło nie wiadomo, nawet się nie kłócili. Obok stało kilku innych członków orkiestry, ale żaden nie zareagował. Dopiero policjant towarzyszący pani komendant, odciągnął agresywnego mężczyznę.
Dlaczego mężczyzna zaatakował młodego trębacza i co dalej się z nim stało? Czytaj w najbliższym wydaniu Nowin Podlaskich
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?