Prokuratura ustaliła, że wtedy 19-letni Piotr R. i jego rok młodszy kolega Paweł I. postanowili zemścić się na pracowniku. Czekali, aż o godzinie 22.30, mężczyzna wyszedł ze sklepu. I zaatakowali go.
Zdaniem śledczych, przewrócili mężczyznę i skopali go. Ukradli mu też plecak o wartości stu złotych. Potem uciekli.
Przed prokuratorem do napaści przyznał się tylko Piotr R.
Akta sprawy razem z aktem oskarżenia są już w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. Nastolatkom grozi do 12 lat więzienia. Obaj byli już karani za narkotyki.
Czytaj e-wydanie »