Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO: Radni pogrzebali CLZ. Dla stołków

Tomasz Mikulicz
Jerzy Szerszunowicz żałuje, że po sesji rady miasta nie może powiedzieć swoim pracownikom, co dalej. Władze nie zapewniły, że zostaną na swoich stanowiskach.
Jerzy Szerszunowicz żałuje, że po sesji rady miasta nie może powiedzieć swoim pracownikom, co dalej. Władze nie zapewniły, że zostaną na swoich stanowiskach. Wojciech Wojtkielewicz
Władze miasta ramię w ramię z PiS likwidują niezależność instytucji wspierającej wielokulturowość. Pracownicy mogą, ale nie muszą otrzymać propozycję dalszej pracy.

Dopiero teraz wiadomo o co chodzi. O pozbycie się niewygodnych ludzi i zatrudnienie wygodnych - mówił Zbigniew Nikitorowicz, przewodniczący PO w radzie miasta.

Na sesji rady miasta odbyła się zażarta dyskusja o przyszłości Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Większość zagłosowała za tym, by instytucja podlegała Białostockiemu Ośrodkowi Kultury. Ale uwaga, z uchwały wynika, że od 1 stycznia przyszłego roku BOK-u również nie będzie. Powstanie nowa placówka - łącząca CLZ i BOK o nazwie BOK. Z pracownikami obu - dziś samodzielnych - instytucji ponownie trzeba będzie podpisać umowy. Wiceprezydent Rafał Rudnicki stwierdził wprost, że nowy dyrektor BOK może, ale nie musi zaproponować im dalszą pracę. A tym, którzy pójdą na bruk trzeba będzie wypłacić odprawy. Radni PO dopytywali, czy będzie konkurs na dyrektora nowego BOK-u. Usłyszeli od Rudnickiego, że zgodnie z prawem może być konkurs, albo i nie.

Radni nie dowiedzieli się też konkretnie, gdzie będą oszczędności w połączeniu dwóch instytucji. Władze miasta mówią o 500 tys. zł rocznie. - Rozumiem więc, że księgowa BOK-u ma tak dużo wolnego czasu, że będzie rozliczała również rachunki CLZ. Że nie trzeba będzie zatrudnić bileterki, bo bilety kupimy w BOK-u przy Legionowej i pójdziemy do CLZ przy Warszawskiej. To przecież jakiś absurd - mówił Maciej Biernacki z PO.

Zaproponował odesłanie uchwały do prezydenta. Większość to jednak odrzuciła. Biernacki przekonywał jednak, że władze miasta i PiS wybrały sobie jak najgorszy czas na taką decyzję. - Niedawno odbył się marsz ONR. A teraz likwidujemy instytucję propagującą wielokulturowość - mówił.

Odpowiedział mu prezydencki radny Dariusz Wasilewski, który stwierdził, że w Europie Zachodniej idea multikulti jest w schyłkowym stadium.

- Przyznała to nawet guru Platformy Obywatelskiej kanclerz Angela Merkel - mówił.

Skrytykował też pomysł budowania marki miasta na postaci Ludwika Zamenhofa. Nazwał go utopistą. - Chciał by na świecie był tylko jeden naród ludzki, który powstałby w oparciu właśnie o wspólny język. Świetnie się to czyta, ale jest to utopią, tak jak idee Marksa i Engelsa - mówił radny.

Twierdził, że idee Zamenhofa, wtedy gdy powstały, nie znalazły poklasku nawet wśród ludności żydowskiej. - W Białymstoku jest grupka zapaleńców, którzy propagują język esperanto. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby robili to za własne pieniądze - mówił radny.

Choć wiceprezydent Rudnicki odciął się od tej wypowiedzi, to zarówno Zbigniew Nikitorowicz, jak i wciąż jeszcze dyrektor CLZ Jerzy Szerszunowicz dziękowali Wasilewskiemu. Bo przynajmniej powiedział wprost jaki ma stosunek do esperanto. Szerszunowicz dziękował też Rudnickiemu. Za przeprowadzenie darmowych badań marki. - Profil facebookowy „Nie dla zamknięcia CLZ”, z którego powstaniem nie mieliśmy nic wspólnego polubiło prawie 2 tys. ludzi. Pod petycją w tej sprawie podpisało się 1400 osób. To przez szacunek dla naszych sympatyków tu jestem - mówił.

Zdradził, że o pomyśle likwidacji CLZ słyszał kilka miesięcy temu. - Poszedłem do prezydenta Truskolaskiego. Powiedział, bym dalej pracował i niczym się nie przejmował - skwitował gorzko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny