W rozliczeniu zakwestionowano kwotę 3,6 mln zł. Poszło m. in. o pikniki wojskowe, spot Zbigniewa Ziobry czy zatrudnianie przy kampanii. To oznacza to w praktyce? Dotacja dla Prawa i Sprawiedliwości zostanie pomniejszona z ponad 38 mln zł o trzykrotność zakwestionowanej kwoty. PiS może odwołać się od decyzji PKW do Sądu Najwyższego. W ciągu najbliższych tygodni oceniane będzie roczne sprawozdanie PiS. Jeśli i tu będą zastrzeżenia, partia Jarosława Kaczyńskiego straci całą subwencję na trzy lata.
Krzysztof Truskolaski, Platforma Obywatelska
Ta decyzja to dowód, że PiS wprowadził oligarchię do polskiej polityki. Politycy tej partii uznali, że państwo polskie jest ich własnością, że można państwo polskie i środki publiczne wykorzystywać do robienia kampanii wyborczej. Uważali, że państwo nie jest obywateli, tylko jest PiSowskie. Dlatego też Państwowa Komisja Wyborcza wyciąga takie poważne konsekwencje. Teraz państwo pokazało, że prawo i sprawiedliwość rzeczywiście istnieje, że nie można łączyć środków publicznych ze środkami partyjnymi, kampanijnymi. Przypomnę, że podczas kampanii w naszym województwie np. minister Dariusz Piontkowski kręcił spot z żołnierzami a Sebastian Łukaszewicz rozdawał czeki z funduszu sprawiedliwości. Również te czeki zadecydowały, że PiS nie będzie miał subwencji w całości. Takie działania są niedopuszczalne. Teraz przyszła sprawiedliwość. Przypomnę, że wielu członków Państwowej Komisji Wyborczej zostało powołanych za czasów PiS. Nie można mówić, że to ciało upartyjnione. Są tam sędziowie, prawnicy patrzący, czy działania komitetu były zgodne z prawem. Tutaj uznano, że PiS musi ponieść konsekwencje. Przypomnę, że 30 mln zł straciła kiedyś Nowoczesna, której skarbnik wysłał jeden przelew ze złego konta. To był błąd techniczny, tu mamy działania celowe. Promowanie się na piknikach 800+, piknikach wojskowych czy przy pomocy pieniędzy z funduszu sprawiedliwości było działaniem celowym i wykorzystywaniem państwa w celach kampanijnych.
Adam Andruszkiewicz, Prawo i Sprawiedliwość
To bardzo niebezpieczne dla demokracji w Polsce. Niewątpliwym osiągnięciem państwa polskiego po 1989 roku jest to, że polityka w Polsce nie jest finansowana w sposób oligarchiczny, jak mamy to w wielu krajach, chociażby wschodnich. Udało się wypracować model, w którym partie polityczne mające duże poparcie społeczne są finansowane z budżetu Polaków. Dzięki temu – mówiąc praktycznie - jako politycy nie chadzamy do biurowców różnego rodzaju biznesmenów i nie pytamy jak głosować w sprawie danej ustawy. Tego typu decyzje, czyli odcinanie demokratycznie wybranych partii politycznych od środków budżetowych są pokusą do tego, żeby taką oligarchię tworzyć. My na to nie pójdziemy. Będziemy szukać wsparcia wśród obywateli. Będziemy prosić, by nasi wyborcy, których mamy ponad 7 milionów nas współfinansowali i mam nadzieję, że dzięki temu przetrwamy na scenie politycznej. Z decyzją PKW nie zgadzam się. Uważam, że jest zła. Natomiast nie ukrywam, że takiej decyzji się spodziewałem zważywszy na fakt, że były bardzo duże naciski polityczne na Państwową Komisję Wyborczą ze strony obecnej ekipy rządzącej.
Stefan Krajewski, Polskie Stronnictwo Ludowe / Trzecia Droga
Każdy polityk, samorządowiec wie jak powinien prowadzić kampanię wyborczą, z jakich pieniędzy, w jaki sposób. Jeżeli ktoś nie przeprowadził kampanii zgodnie z prawem – czy w wyniku omyłki, czy umyślnego działania – musi ponieść tego konsekwencje. Od początku sprawowania rządów przez PiS wszystko co się działo – wręczanie tabliczek, happeningi – miały spełnić rolę kampanii wyborczej, ale były wskazywane przez PiS jako normalne działania. My, jako Polskie Stronnictwo Ludowe, przeszliśmy taki etap, kiedy nie uznano nam tego, że mieliśmy jedno konto i wpłacane pieniądze nie znalazły się na koncie wyborczym, ale na koncie partii. Zapłaciliśmy wtedy około 20 mln zł. Nikt nas wtedy nie żałował, nikt nie mówił, że to polityczna wojna, walka. Wszystkie pieniądze zapłaciliśmy, przy pomocy naszych sympatyków. Jedynym dobrym ukłonem w naszą stronę było rozłożenie spłaty na raty. Nie sądzę, by decyzja Państwowej Komisji Wyborczej zaważyła na przyszłości Prawa i Sprawiedliwości. PiS będzie mieć pomniejszoną subwencję. Za błędy się płaci. Wszędzie.
#pomagaMY czyli Polska Press dla powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?