Jeszcze raz sprawdziło się na parkiecie siatkarskie powiedzenie, że jeżeli nie wygrywa się w trzech setach prowadząc 2:0, to się przegrywa 2:3. Niestety tak się stało w meczu siatkarzy Ślepska Malow Suwałki, którzy wygrywali już 2:0 z LUK Lublin i przegrali 2:3.
Pierwszy set był wyrównany, a przewagę suwalczanie wywalczyli dopiero w końcówce, gdy odskoczyli od gości na cztery punkty 22:18. Lublinianie mieli jednak szansę na doprowadzenie do gry na przewagi, ale Jakub Wachnik zepsuł zagrywkę i Ślepsk Malow wygrał 25:23.
W drugiej partii podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza kontrolowali grę od początku. Szybko uzyskali przewagę 6:2, którą utrzymali pewnie do końca wygrywając do 18.
Wydawało się, że suwalczanie pójdą za ciosem i nie będą przedłużać gry wygrywając 3:0 w setach. Tak jednak się nie stało. Beniaminek z Lublina obudził się i to on teraz uzyskał przewagę wygrywając trzecią partię do 18 uzyskując kontakt z gospodarzami. LUK Lublin wygrał czwartego seta mimo że na początku musiał gonić wynik, gdy gospodarze prowadzili 7:4.
O zwycięstwie decydował tie-break, w którym to Ślepsk Malow szybko wyszedł na prowadzenie 4:1. Wygrywał już 12:9 i niestety został zatrzymany na siatce. Goście czterokrotnie z rzędu zablokowali gospodarzy i wykorzystując drugą piłkę setową zwyciężyli 15:13.
- Szkoda trzeciego seta, nasza gra później niestety falowała - mówił po spotkaniu Bartłomiej Bołądź. - Szkoda też tie-breaka. Popełniliśmy za dużo własnych błędów na zagrywce czy w ataku. Mam nadzieję, że w drugim meczu poprawimy naszą grę i wygramy - dodał atakujący Ślepska Malow Suwałki, który ostatnio otrzymał od nowego trenera Polski Nikoli Grbica powołanie do reprezentacji Polski.
Drugie spotkanie o 11. miejsce odbędzie się w środę, 20 kwietnia w Lublinie.
Ślepsk Malow Suwałki - LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:18, 18:25, 19:25, 13:15)
Ślepsk Malow: Buchowski, Sapiński, Bołądź, Halaba, Smoliński, Tuaniga, Filipowicz (libero) oraz Rudzewicz, Klinkenberg
LUK Lublin: Stajer, Pająk, Jóźwik, Nowakowski, Romać, Wachnik, Watten (libero) oraz Filipiak, Gniecki, Gregorowicz (libero)
MVP: Szymon Romać (LUK Lublin)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?