Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płód w sercu z napisem "jestem zależny, ufam tobie". Antyaborcyjna akcja w Białymstoku (ZDJĘCIA)

Olga Goździewska-Marszałek
Olga Goździewska-Marszałek
Płód w sercu z napisem "jestem zależny, ufam tobie". Antyaborcyjne plakaty pojawiają się w niemal wszystkich częściach miasta
Płód w sercu z napisem "jestem zależny, ufam tobie". Antyaborcyjne plakaty pojawiają się w niemal wszystkich częściach miasta Pawel Relikowski / Polskapress
Dziecko w łonie matki, otoczone sercem. I napis: "Jestem zależny. Ufam Tobie". Antyaborcyjne plakaty zalały miasto. Zobaczymy je m. in. przy ul. Jurowieckiej, Sienkiewicza, Wrocławskiej. Kampania Fundacji Nasze Dzieci nabrała rozpędu.

Przy białostockich ulicach pojawia się coraz więcej billboardów antyaborcyjnych. Na plakacie jest nienarodzone dziecko w łonie kobiety, otoczone sercem. Od niedawna obrazy są opatrzone napisem "jestem zależny, ufam tobie". To nawiązanie do obrazu z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, na którym widnieją słowa "Jezu, ufam tobie". Za akcją stoi Fundacja Nasze Dzieci.

Na niektórych plakatach jest również napis "Hospicja Perinatalne". To katolicka alternatywa dla aborcji. W takich placówkach mogą przebywać ciężarne kobiety, które wiedzą, że płód ma np. ciężkie wady letalne albo dziecko urodzi się martwe. Wówczas pod opieką specjalistów może donosić ciążę przy wsparciu specjalistów, następnie pożegnać się z dzieckiem i wyprawić mu pogrzeb.

Zobacz też:Raport o aborcji w Polsce 2019. Ile aborcji przeprowadzili lekarze w Podlaskiem? Ministerstwo Zdrowia podało dane (ZDJĘCIA)

Co ciekawe, grafika umieszczona na billboardach nie została stworzona na potrzeby kampanii społecznej. W 2016 roku stworzyła ją Katrina Glazkova, rosyjska ilustratorka. Praca była dostępna w różnych serwisach stockowych, dlatego fundacja mogła za drobną opłatą skorzystać z grafiki.

Autorka nie była jednak zadowolona z takiego obrotu spraw. W mediach społecznościowych napisała, że jest zaskoczona rozmiarem kampanii, do jakiej wykorzystano jej dzieło. W dodatku nie zgadza się z ideami głoszonymi przez fundację. Nie jest przeciwniczką aborcji. W zamyśle grafika przedstawiająca dziecko w łonie miała symbolizować tylko radość z macierzyństwa.

- Zdecydowanie jestem za możliwością wyboru. Dla mnie bardzo ważna jest możliwość wyboru we wszystkich aspektach życia. Nie toleruję żadnej presji, a jeśli czegoś potrzebuję i coś jest dla mnie ważne, zawsze robię to po swojemu. Dlatego uważam, że ograniczające prawo aborcyjne jest okrutne i co najmniej bezużyteczne - powiedziała w wywiadzie dla portalu "Ofeminin" Katarina Glazkova.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny