Plaża Dojlidy w Białymstoku czeka na mieszkańców (zdjęcia)

Pomimo wczesnej pory na plaży było sporo ludzi. Korzystali z atrakcji miejskiego kąpieliska. Niektórzy pływali w wodzie, inni postawili na opalanie się na brzegu. Nie zabrakło też osób aktywnie korzystających z udogodnień ośrodka.

- Miałam dzisiaj akurat wolny dzień. Jest w końcu tak ładna pogoda, że postanowiłam z niej skorzystać razem z dziećmi. Spakowaliśmy się i przyjechaliśmy tu zaraz po południu. Jest pięknie. Po pracy ma do nas dołączyć jeszcze mąż - mówi pani Joanna, mieszkanka Białegostoku.

Nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwają ratownicy wodni. Na Dojlidach można wypoczywać na plaży, pływać w zalewie, ćwiczyć w lesie czy bawić się na placach zabaw.

Ośrodek Sportów Wodnych „Dojlidy” czynny jest już od 1 czerwca. W województwie podlaskim Dojlidy jako pierwsze rozpoczynają sezon kąpielowy. Pozostałe tego typu miejsca w naszym regionie, ruszają najwcześniej w połowie czerwca. Sezon potrwa tu jeszcze przez trzy miesiące, do końca sierpnia.

- Fajnie, że jest w naszym mieście takie miejsce, w którym można przyjemnie spędzić czas latem i jest też stosunkowo blisko centrum. Szczególnie teraz, jak przyszły już ciepłe dni. Przyjechałem się tu trochę ochłodzić, popływać i odpocząć - mówi pan Krystian.

Plaża z kąpieliskiem i wypożyczalnią sprzętu sportowego czynna jest codziennie w godzinach: 9-20. Ceny są niezmienne od kilku sezonów: bilet ulgowy kosztuje 2 zł, a normalny 4 zł, są też bilety rodzinne w cenach: od 1 do 6 zł.

Można tu skorzystać z bogatej oferty wypożyczalni sprzętu wodnego. Między innymi z: rowerów wodnych, kajaków, łodzi czy desek surfingowych. A także ze sprzętu sportowego. Sprzęt można wypożyczyć do godz. 19. Na terenie ośrodka do dyspozycji są też place zabaw, siłownia na powietrzu, boiska do gry w plażowe wersje siatkówki i piłki nożnej. Jest też miejsce na grilla i ognisko.