Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac im. Stanisława Moniuszki. Koncepcja zagospodarowania. Miasto ma trzy propozycje (wizualizacje)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Hanna Januszkiewicz i Paweł Czeszczewik projektując przyszłe zagospodarowanie placu Moniuszki zwracają też uwagę na położony w pobliżu, zasypany cmentarz żydowski. Stąd pomysł na tablicę upamiętniającą ten fakt w świadomości mieszkańców i gości opery.
Hanna Januszkiewicz i Paweł Czeszczewik projektując przyszłe zagospodarowanie placu Moniuszki zwracają też uwagę na położony w pobliżu, zasypany cmentarz żydowski. Stąd pomysł na tablicę upamiętniającą ten fakt w świadomości mieszkańców i gości opery. Hanna Januszkiewicz/Paweł Czeszczewik
Fontanna z wizerunkiem i nutami Stanisława Moniuszki i tablica upamiętniająca cmentarz żydowski to jedna z koncepcji zagospodarowania placu im. Stanisława Moniuszki.

Taką koncepcję przedstawili projektanci Hanna Januszkiewicz i Paweł Czeszczewik. To jedna z trzech wersji zmiany wizerunku placu im. Stanisława Moniuszki. Bo choć mieści się niemal w centrum miasta, nie dość że wiedzą o nim chyba tylko najbardziej zagorzali melomani, to jeszcze w tej chwili nie grzeszy urodą.

Uwagę na to zwracał już przed rokiem Waldemar Dąbrowski, kiedy doprowadził do spotkania w operze wielu artystów i instytucji kulturalnych, które miały wspólnie organizować obchody trwającego właśnie Roku Moniuszkowskiego w Podlaskiem.

Po roku od wizyty byłego ministra kultury magistrat właśnie ujawnił plansze z koncepcjami zagospodarowania tej przestrzeni. Można je odnaleźć właśnie na placu Moniuszki. Przypomnijmy - to przestrzeń pomiędzy operą i gmachem BTL oraz górką kryjącą prawdopodobnie zasypane ziemią macewy.

To przypuszczenie oraz fakt urządzenia Parku Centralnego w miejscu po zasypanym dawnym cmentarzu żydowskim sprowokowały projektantów do upamiętnienia takiego stanu rzeczy pamiątkową tablicą. W ich wizji w centralnym miejscu placu pojawiłaby się fontanna i fragment zapisu nutowego jakiegoś dzieła Stanisława Moniuszki wraz z wizerunkiem kompozytora.

Joanna Czarnomysy w swojej koncepcji postawiła na uporządkowanie zieleni przed operą. Elementami małej architektury byłyby drewniane ławy.

Magdalena Plewa z kolei nawiązuje do koncepcji zielonego gmachu opery, którą opracował prof. Marek Budzyński, jej projektant.

Na razie miasto pokazało koncepcje i zapowiada konsultacje z pobliskimi instytucjami. Ze względu na obecność żydowskiego cmentarza planuje też konsultacje z gminą żydowską. Na razie nie wiadomo, kiedy przedstawione koncepcje mogłyby być zrealizowane.

Prawdopodobnie ostateczna wersja będzie połączeniem wizji poszczególnych projektantów. Wszyscy zgodnie stawiają na uporządkowanie nawierzchni i otaczającej oraz zarastającej plac zieleni.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny