Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKS Białystok nie przyjechał. A pasażerowie czekali

Julita Januszkiewicz [email protected]
PKS Białystok nie przyjechał. A pasażerowie czekali
PKS Białystok nie przyjechał. A pasażerowie czekali archiwum
Pani Elwira ze wsi Pańki (gmina Choroszcz) chciała wrócić z pracy do domu autobusem PKS. Zgodnie z rozkładem miał odjechać z dworca o godz. 15.40. Minął kwadrans, a autobusu ciągle nie było. Mimo to ludzie czekali na peronie. Zaniepokojona pani Elwira poszła do budynku dworca PKS. Chciała wiedzieć czy i kiedy pekaes zostanie podstawiony.

- Niczego się nie dowiedziałam. Od kasjerki usłyszałam jedynie, że firma ma kłopoty finansowe - relacjonuje nasza Czytelniczka.

Pani Elwira nie miała wyjścia. Musiała wrócić na peron i czekać na kolejny kurs, czyli do godz. 17.

- W stronę mojej miejscowości nic o tej porze nie jeździ, a chciałam wrócić do domu - przyznaje nasza Czytelniczka.

Przypomina, że to nie była pierwsza taka sytuacja, kiedy kurs został odwołany. Często zdarzają się też opóźnienia.

- Kilka dni temu autobus spóźnił się ponad pół godziny - opowiada pani Elwira.
Adam Jakubowski, kierownik ds. przewozów w spółce PKS Białystok, tłumaczy, że dwa kursy odwołano z powodu awarii. - Przepraszamy naszych klientów. Dołożymy starań, by takich sytuacji więcej nie było - deklaruje.

Problem zna Robert Wardziński, burmistrz Choroszczy. - Będę negocjował z szefostwem PKS oraz innymi przewoźnikami o zwiększeniu liczby kursów - mówi Robert Wardziński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny