Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa: Warta Poznań - Jagiellonia 2:0. Białostocki obraz nędzy i rozpaczy

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellonia zagrała z Wartą fatalnie i zasłużenie przegrała 0:2
Jagiellonia zagrała z Wartą fatalnie i zasłużenie przegrała 0:2 jagiellonia.pl
Na ośmiu zatrzymał się licznik meczów bez porażki Jagiellonii w PKO Ekstraklasie. Po beznadziejnym występie białostoczanie przegrali na wyjeździe z Wartą Poznań 0:2.

Kibice Żółto-Czerwonych czekali na odpowiedź, czy kompromitacja porażka 1:3 w Pucharze Polski z trzecioligową Lechią Zielona Góra była tylko tąpnięciem, czy sygnałem dużej obniżki formy drużyny trenera Macieja Stolarczyka. Niestety, wygląda to raczej na zwiastun kryzysu niż wypadek przy pracy, bo Jagiellonia w starciu z Wartą zaprezentowała się równie żałośnie, co z Lechią.

- Nie zbieraliśmy drugich piłek, zbyt szybko traciliśmy posiadanie, nie potrafiliśmy odpowiednio się im przeciwstawić ani w obronie ani w ataku. Uważam, że to nie był nasz dzień - przyznaje w rozmowie dla klubowych mediów obrońca Jagi Israel Puerto. - Musimy poważnie porozmawiać w gronie drużyny i spróbować naprawić tę sytuację, która jest dla nas bardzo bolesna - dodaje Hiszpan.

O obrazie beznadziejności najlepiej świadczy to, że w ciągu całego meczu z poznańską ekipą goście oddali tylko jeden celny strzał. W pierwszej połowie zza pola karnego, niezbyt zresztą groźnie, uderzył Jesus Imaz, a Adrian Lis nie miał najmniejszych problemów ze złapaniem piłki. Gdy się tak mało robi w ofensywie, to trudno liczyć nawet na remis.

Warta - Jagiellonia 2:0. Rywale czekali na wygraną od 10 kwietnia

Warta, która mecze w roli gospodarza rozgrywała w Grodzisku Wielkopolskim, jeszcze tam w tym sezonie nie wygrała, a ostatni raz z kompletu punktów cieszyła się 10 kwietnia. Drużyna znanego w naszym regionie z pracy w Wigrach Suwałki trenera Dawida Szulczka przełamała się w starciu z białostoczanami, którzy nie zrobili zbyt wiele, by jej w tym przeszkodzić.

W pierwszej połowie na boisku nie działo się praktycznie nic ciekawego. Lepiej prezentowali się gospodarze, ale nie przekładało się to na nadmiar pracy dla bramkarza Jagi Zlatana Alomerovicia. Goście też nie umieli stworzyć sobie stuprocentowych sytuacji i skończyło się remisem 0:0.

Warta - Jagiellonia 2:0. Rezerwowy bramkarz był bezrobotny

Przełom nastąpił w 64. minucie, kiedy po rzucie rożnym Wartę na prowadzenie wyprowadził grecki obrońca Dimitris Stavropoulos. Utrata bramki nie poderwała Żółto-Czerwonych, którzy nadal w ślimaczym tempie i bardzo niedokładnie rozgrywali swoje akcje, w dziecinny sposób kasowane przez przeciwników. Jędrzej Grobelny, który po godzinie gry zastąpił kontuzjowanego Lisa, nie miał w bramce poznańskiej ekipy nic do roboty, co najlepiej świadczy o nieudolności białostoczan.

Warta dobiła rywali w doliczonym czasie gry, kiedy po żałosnym zagraniu Juana Camary przeprowadziła kontrę, zakończoną celnym strzałem rezerwowego Macieja Żurawskiego. Cała akcja była najlepszym podsumowaniem obrazu nędzy i rozpaczy, zaprezentowanym przez Jagiellonię w Grodzisku Wielkopolskim.

WYNIK

  • Warta Poznań 2-0 Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0).
  • Bramki: 1:0 - Dimitris Stavropoulos (64), 2:0 - Maciej Żurawski (90).
  • Warta: Adrian Lis (60. Jędrzej Grobelny), Jan Grzesik, Dimitris Stavropoulos, Dawid Szymonowicz, Robert Ivanov, Konrad Matuszewski, Enis Destan (46. Kajetan Szmyt), Michał Kopczyński (90. Niilo Maenpaa), Mateusz Kupczak, Miguel Luis (77. Maciej Żurawski), Adam Zrelak.
  • Jagiellonia: Zlatan Alomerović - Bogdan Țîru, Israel Puerto, Bojan Nastić, Bartłomiej Wdowik (85. Wojciech Łaski), Taras Romanczuk (90. Martin Pospisil), Rui Nene, Jakub Lewicki (90. Bartosz Bida), Fedor Cernych, Marc Gual (85. Juan Camara), Jesus Imaz.
  • Żółte kartki: Destan, Grzesik, Szymonowicz - Țiru, Cernych.
  • Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
  • Widzów: 1014.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny