PKO Ekstraklasa. Byli piłkarze Jagiellonii dobrze radzą sobie w innych klubach. Da się z ich stworzyć całkiem mocną jedenastkę

Lewa pomoc: Kamil Grosicki

Pogoń Szczecin. Grosik po zawirowaniach życiowych w Białymstoku odbudował się wiosną 2009 roku i był mocnym punktem Jagiellonii w kolejnych rozgrywkach (Puchar i Superpuchar Polski) i jesienią 2010 roku. Potem wyjechał z Polski i grał w Turcji, Francji i Anglii. Po powrocie związał się z Portowcami, dla których rozegrał jesienią 12 spotkań. Strzelił trzy gole, jednego z nich w wygranym przez Pogoń 4:1 starciu z Żółto-Czerwonymi.