Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS: Unijne inwestycje się opóźnią

(sj)
Marszałek powinien chodzić w koronie, a nie w obroży, na której go prowadzają - powiedział Karol Tylenda.
Marszałek powinien chodzić w koronie, a nie w obroży, na której go prowadzają - powiedział Karol Tylenda. fot. Archiwum
Rozmontowano dorobek ostatnich pięciu lat. Wkradł się bałagan, za który zapłacimy my wszyscy - stwierdził Karol Tylenda.

Wcześniej stawiano nas jako wzór w wydawaniu unijnych pieniędzy. A za rok lub dwa możemy być w samym ogonie - powiedział Dariusz Piontkowski, szef sejmikowego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

W niedzielę w samo południe PiS zorganizowało konferencję prasową. Politycy z tego ugrupowania zarzucają obecnemu zarządowi województwa, że ten spowodował opóźnienia w realizacji unijnych inwestycji. Zagrożona ma być budowa kompleksu Politechniki Białostockiej, inwestycji miejskich oraz dróg, w szczególności powiatowych.

Politycy opozycji podają przykłady złych działań marszałka. Zarzucają mu, że jednoosobowo wstrzymał nabór do jednego z unijnych działań. Zawinić tu miały powiązania jednej z fundacji starającej się o pieniądze z politykami Platformy Obywatelskiej. Konkrety jednak nie padły.

- Brakuje odwagi w podejmowaniu decyzji - uważa Tylenda. - Marszałek powinien chodzić w koronie, a nie w obroży, na której go prowadzają - dodał.

Piontkowski i Tylenda stwierdzili, że na najbliższej sesji sejmiku będą oczekiwali wyjaśnień od marszałka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny