MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piraci drogowi w Białymstoku. Policjanci zatrzymali prawa jazdy siedmiu kierowcom. Oto podsumowanie weekendu

(ika)
Opracowanie:
Po kontroli prędkości na ul. Andersa "wpadł" 42-letni motocyklista. Miał na liczniku 138 km/h, choć dopuszczalne było 70. Przejażdżka kosztowała go 2 tys. zł, 14 punktów karnych oraz utratę prawa jazdy
Po kontroli prędkości na ul. Andersa "wpadł" 42-letni motocyklista. Miał na liczniku 138 km/h, choć dopuszczalne było 70. Przejażdżka kosztowała go 2 tys. zł, 14 punktów karnych oraz utratę prawa jazdy KMP Białystok
39-latek jechał z prędkością 155 km/h na "siedemdziesiątce". Jak tłumaczył się policjantom testował auto po odbiorze od mechanika. W sumie w miniony weekend policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali na 3 miesiące prawa jazdy siedmiu kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Nadmierna prędkość, to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.

- Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości, zwłaszcza w obszarze zabudowanym - podkreśla podkom. Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Czytaj też:

W pierwszy sierpniowy weekend przekonało się o tym siedmiu kierowców przyłapanych w Białymstoku i okolicy przez policjantów ruchu drogowego na lekceważeniu przepisów. Jednym z nich był 22-letni kierowca skody, który wpadł na policyjny radar w sobotę (3.08) przed godz. 2 na ul. Paderewskiego. Białostoczanin miał na liczniku 155 km/h, choć ograniczenie było do 70 km/h. Jak się okazało to "recydywista". Nie dalej niż dwa lata temu popełnił podobne wykroczenie. Efekt? Zatrzymane prawo jazdy, mandat w wysokości 3 tys. zł i 13 punktów karnych.

- Zaledwie 20 minut później w tym samym miejscu, policjanci zatrzymali do kontroli 39-latka, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 85 km/h. Jak tłumaczył policjantom, testował samochód po odbiorze od mechanika. Został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł i 15 punktami. Stracił także prawo jazdy - dodaje podkom. Trochimczuk.

Zobacz także:

Słono kosztowała też przejażdżka motocyklisty, który w godzinach szczytu gnał Andersa z prędkością 138 km/h na "siedemdziesiątce"
42-latek skończył z mandatem w wysokości 2 tys. zł, 14 punktami i bez prawa jazdy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sportowcy dla powodzian

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny