- Mamy 50 sklepów w 33 miastach, w Polsce północno-wschodniej jest to nasz pierwszy sklep - mówi Błażej Patryn, rzecznik prasowy sieci "Piotr i Paweł".
Marketów spożywczych w Białymstoku jednak nie brakuje. Jak polska firma chce się wyróżnić na podlaskim rynku i przekonać do siebie klientów?
- Ponad 90 procent naszego asortymentu to produkty spożywcze - mówi Błażej Patryn. -Mamy bogatą ofertę produktów delikatesowych. Nie urządzamy wojen cenowych z hipermarketami. Po prostu proponujemy najwyższą jakość produktów w dobrej cenie. Wielu klientów ceni nas zwłaszcza za bogatą ofertę produktów świeżych, czyli pieczywa, wędlin, owoców i warzyw.
Na półkach sklepu "Piotr i Paweł" znajdziemy też coraz modniejsze produkty bio. - Klienci są przywiązani do swoich produktów regionalnych, dlatego nasze sklepy zawsze ściśle współpracują z dostawcami regionalnymi - mówi Błażej Patryn.
"Piotr i Paweł" to jedna z nielicznych sieci, w której można zaopatrzyć się w produkty z certyfikatem niewykorzystywania nieletnich do pracy.
Oprócz pierwszego w naszym regionie sklepu sieci "Piotr i Paweł", w hali o powierzchni 4600 mkw, znajdą się też inni najemcy: drogeria Natura, bank, CCC, siłownia, fitness i restauracja.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?