Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Borlik – Boska proporcja. Mordowanie jako sztuka

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Piotr Borlik urodził się w 1986 roku w Bydgoszczy. Po uzyskaniu tytułu inżyniera na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym rozpoczął pracę w fabryce firmy Sharp. To właśnie tam podczas ciągnących się w nieskończoność wieczornych zmian napisał pierwsze opowiadania.Dalsze życie zawodowe i nieustanne podróże po Polsce umożliwiły mu rozwijanie literackich pasji. Kilka lat spędził w Hiszpanii, gdzie południowy klimat Marbelli i codzienna porcja słońca motywowały go do tworzenia kolejnych tekstów.Najczęściej można spotkać go zaczytanego w kryminałach, choć jak sam wspomina, ceni każdy rodzaj literatury, zwracając szczególną uwagę na polskich autorów.Jest mistrzem Holandii oraz laureatem trzeciego miejsca w otwartych mistrzostwach Czech w grach logicznych, co nie pozostało bez wpływu na jego kryminalny debiut.
Piotr Borlik urodził się w 1986 roku w Bydgoszczy. Po uzyskaniu tytułu inżyniera na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym rozpoczął pracę w fabryce firmy Sharp. To właśnie tam podczas ciągnących się w nieskończoność wieczornych zmian napisał pierwsze opowiadania.Dalsze życie zawodowe i nieustanne podróże po Polsce umożliwiły mu rozwijanie literackich pasji. Kilka lat spędził w Hiszpanii, gdzie południowy klimat Marbelli i codzienna porcja słońca motywowały go do tworzenia kolejnych tekstów.Najczęściej można spotkać go zaczytanego w kryminałach, choć jak sam wspomina, ceni każdy rodzaj literatury, zwracając szczególną uwagę na polskich autorów.Jest mistrzem Holandii oraz laureatem trzeciego miejsca w otwartych mistrzostwach Czech w grach logicznych, co nie pozostało bez wpływu na jego kryminalny debiut. Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Ciało podwieszone do największej palmy w palmiarni w Oliwie to początek serii morderstw. Ofiarami wyrafinowanych zabójstw padają modelki. Ale giną też nadopiekuńcza matka i jej syn. Tak rozpoczyna pierwszą część swojej trylogii Piotr Borlik. To „Boska proporcja”.

Jak przystało na rasowy kryminał – jest zbrodniarz psychopata, są efektowne zabójstwa modelek, nie stroniących nota bene od płatnego seksu. Ale jest też intrygujące rodzeństwo. Ona to policjantka, rozwodniczka, wielbicielka szybkiego seksu i wódy. On – wzięty psycholog, autor poczytnych książek, a przy tym utalentowany kucharz i pedant. On ma bliską relację z mordercą – prowadzi bowiem jego terapię i, jak ksiądz spowiednik, zna jego zbrodnie. Ona szuka zwyrodniałego zabójcy, ale chce też chronić brata.

To dopiero początek serii niezwykłych wypadków, jakie wstrząsają Trójmiastem. Wypada dodać, że zabójca psychopata słyszy w głowie kakofonię głosów, być może jest ofiarą nadopiekuńczej matki, być może osobowością wieloraką. Ważne, że mordowanie sprawia mu przyjemność i fascynacji tej przed narratorem „Boskiej proporcji” nie ukrywa. A przy tym i proporcje składników, z jakich Piotr Borlik przyrządził swój debiut są niemal perfekcyjne. Denerwować może jedynie nadmierna fascynacja szczegółami kulinarnymi, drogimi ubraniami i autami. Oczywiście owe uwielbienia mają charakteryzować poszczególne postaci, ale wydają się lekką obsesją debiutanta.

„Boska proporcja” wprowadza w krąg wielbicieli kryminałów 33-letniego autor, przy tym także mistrza Holandii (sic!) w grach logicznych. Dwie kolejne rozgrywki z psychopatycznym mordercą i śledzącą go komisarz Agatą Stec Prószyński i S-ka zapowiadają jeszcze w tym roku. Pełny apetytu czekam na „Materiał ludzki” i „Białe kłamstwa”.

Zobacz też: Dlaczego Polacy pokochali powieści sensacyjne?

Źródło: Dzień Dobry TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny