Piłkarskie Orły 2024. Piłkarze Lechii Gdańsk Tomas Bobcek i Rifet Kapić na czele kwietniowego zestawienia

Trwa nasza zabawa, w której nagradzamy regularne strzelania w piłkarskich meczach od IV ligi po PKO Ekstraklasę. W przypadku Pomorza ranking "Piłkarskie Orły" uwzględnia maksymalny poziom Fortuny 1 Ligi, bo tam występują nasi przedstawiciele, czyli Lechia Gdańsk i Arka Gdynia. Kibiców w regionie cieszy bardzo dobra forma zawodników trenerów Szymona Grabowskiego i Wojciecha Łobodzińskiego. Obie ekipy zaczynają uciekać goniącej ich grupie rywali. Tym samym przybliżają się do celu, jakim jest bezpośredni awans do krajowej elity.

Co ciekawe, mimo punktowania w kwietniu tylko przedstawiciele Lechii Gdańsk mieli w swoich szeregach piłkarzy, którzy znajdowali sposób na bramkarzy rywali kilkukrotnie. W naszym najnowszym zestawieniu prowadzi słowacki napastnik biało-zielonych Tomas Bobcek. 22-latek w tym miesiącu zaliczył trzy trafienia. O jedno mniej ma na koncie jego kolega z drużyny, Bośniak Rifet Kapić. W ostatnim spotkaniu z Polonią Warszawa, wygranym skromnie 1:0, Słowak z powodu nadmiaru żółtych kartek siedział na trybunach, ale kapitan gdańszczan miał przynajmniej dwie dobre okazje w polu karnym, żeby poprawić swój dorobek.

Kolejne miejsca w kwietniowym rozliczeniu zajmują przedstawiciele III ligi. Aż trzech piłkarzy zdobyło w ostatnim czasie po dwie bramki. To Fryderyk Misztal i Rafał Kruczkowski ze Stolemu Gniewino oraz Karol Zieliński z Klubu Piłkarskiego Starogard Gdański. Pierwsi z wymienionych zdobywali dublety, Kruczkowski w wygranym aż 5:0 meczu z Pogonią Nowe Skalmierzyce, a Misztal w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Błękitnymi Stargard. Te gole są ważne w kontekście odbicia się Stolemu od strefy spadkowej w tabeli. W przypadku napastnika trafienia rozłożyły się na dwa mecze i, niestety, nie przełożyły się na punktową zdobycz.

Po trzy razy, ale w najniższej z monitorowanych przez nas IV lidze, trafiali natomiast Andrzej Łyszyk z Gryfa Słupsk, Jakub Kwidziński z Gryfa Wejherowo oraz Radosław Stępień z Bałtyku Gdynia. Na tym, wojewódzkim, poziomie rozgrywkowym Łyszyk jest najbardziej aktywny. Łącznie w tym sezonie wspomógł Gryfa 13 bramkami, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Prowadzi Mateusz Borowski z Gromu Nowy Staw. Lider ma na koncie 16 goli w IV lidze.

Przypomnijmy, że bramki mają różne współczynniki, a to wpływa na różnice punktowe. Przyznając miejsca w naszej zabawie przyjęliśmy następujące mnożniki: dla ekstraklasy/ekstraligi - 2; dla 1 Ligi - 1,75; dla 2 Ligi - 1,5; dla 3 Ligi - 1, a dla wspomnianej 4 Ligi - 0,625. Dla porządku dodajmy, że zaliczane są jeszcze współczynniki z Pucharu Polski - 2 oraz europejskich rozgrywek - 2,5.