Piłka nożna: Wreszcie rusza III liga

Sokółczanie w ramach przygotowań do wiosny rozegrali aż osiem spotkań sparingowych z czego w pięciu schodzili z boiska jako zwycięzcy. Podopieczni Mirosława Dymka trenowali pięć razy w tygodniu, wiec do rundy powinni być przygotowani bardzo solidnie.

Wzmocniony Sokół powalczy w lidze

Nastąpiło nieco zmian w składzie. Do zespołu dołączyło kilku wartościowych piłkarzy. Wszyscy przeszli na zasadzie transferu definitywnego. Jedynie Ignacy Mościński, prawdopodobnie będzie wypożyczony na pewien okres.

Ciekawym nabytkiem jest Michał Kopeć, który ostatnio grał w I-ligowym Dolcanie Ząbki, wprawdzie nie był tam zawodnikiem pierwszej jedenastki, ale na pewno posiada spore umiejętności i będzie wzmocnieniem linii pomocy.

Przyda się również doświadczenie Mateusza Butkiewicza, który w II-ligowej Stali Poniatowa rozegrał kilkanaście spotkań w pierwszej jedenastce.

Osłabienia nam nie straszne

Natomiast są też ubytki, o których pisaliśmy wcześniej, ale dla przypomnienia z zespołu odeszli:

Aleksandr Łukash (Lokomotiw Mińsk)
Łukasz Łoszakiewicz (szuka klubu)
Karol Sipko (Supraślanka Supraśl)
Andrej Łomako (Dynamo Mińsk)
Michał Rynkowski (sprawy osobiste)
Dariusz Giełda (Dąb Dąbrowa Białostocka)

- W tej chwili mamy największe problemy z treningami na boisku, pogoda jest jaka jest. Sporo rzeczy nie da się zrobić bez pełnowymiarowego boiska. Wzmocniliśmy naszą drużynę kilkoma zawodnikami, i liczę przede wszystkim na lepszą grę i stabilizację formy. Mam również nadzieję, że będziemy skuteczniejsi. Doszło kilku zawodników, co zwiększy rywalizację w zespole. Od nowych piłkarzy oczekuję dobrej gry. Doświadczenie z ogrania w wyższej lidze Michała Kopecia na pewno bardzo nam się przyda. Liczę przede wszystkim, że poprawimy swoją pozycję w lidze, na jaką nam się uda to pokażą mecze ligowe, mam nadzieję że jak najwyższą. W sobotę gramy ważny mecz w Grajewie, na pewno łatwo nie będzie i będziemy zadowoleni z każdego przywiezionego punktu. Jednak nasze wzmocnienia pozwalają myśleć o zwycięstwie w tym meczu - zapewnia dośc optymistycznie Mirosław Dymek, trener Sokoła.

Sparingi korzystnie

Mecze kontrolne rozegrane w trakcie okresu przygotowawczego wypadły całkiem nieźle. W meczu z silniejszym zespołem Freskovity, sokółczanie pokazali zęby, cisnąć rywala przez całe 45 minut.

W innych meczach również gra wyglądała dobrze, czasami sokółczanie mieli problemy z grą w defensywie, ale wszystko jest do poprawienia i miejmy nadzieję, że w lidze wszystko będzie dopracowane zwłaszcza, że już w sobotę 14 marca sokółczanie rozpoczną III ligowe boje. Na początek przyjdzie nam zmierzyć się zespołem Warmii Grajewo, a tam łatwo o punkty na pewno nie będzie…

Dąb stawia na wychowanków

Piłkarze Dębu Dąbrowy Białostockiej intensywnie przygotowują się do rundy wiosennej IV ligi, która rozpocznie się 22 marca. Trenują trzy razy w tygodniu, głównie na hali gdyż warunki pogodowe nie pozwalają na trenowanie na boisku.
Zawodnicy Mieczysława Sołowieja rozpoczną rundę wiosenną bez dwóch piłkarzy: Marka Rakowskiego i Kamila Kucharskiego, którzy przeszli do Iskry Narew.

Natomiast do zespołu dołączył Dariusz Giełda, obrońca Sokoła Sokółka. Dąb ma za sobą rozegrane cztery mecze sparingowe, w których piłkarze zaprezentowali się naprawdę nieźle.

Supraślanka Supraśl - Dąb 4:3
Dąb - Iskra Narew 4:2
Magnat Juchnowiec - Dąb 3:2
Dąb - Hetman Tykocin 3:0

Trener zespołu zaplanował jeszcze dwa mecze z Hetmanem Białystok oraz KS Wasilków.

- Stawiamy głównie na swoich wychowanków, zespół jest młody, średnia wieku to 22 lata. Z meczu na mecz chłopcy coraz bardziej się zgrywają. W meczu z Tykocinem wyglądało to już całkiem nieźle. Było wiele dyskusji na temat odejścia Rakowskiego, ale w jego miejsce mamy młodego Tomasza Kiljańczyka, który radzi sobie bardzo dobrze i z powodzeniem może zastąpić Marka. Wiosną mamy nadzieję utrzymać obecną pozycję a nawet awansować o dwa oczka do góry. Przede wszystkim naszym celem jest stawianie na swoich wychowanków i ich ogrywanie na poziomie IV ligi. W pucharze będziemy walczyć z III ligową Spartą Augustów, oczywiście traktujemy puchary tak jak ligę - podsumowuje przygotowania do sezonu Mieczysław Sołowiej, trener Dębu.