Piłka nożna: Odbić się od okręgówki

Ubiegły sezon nie był szczęśliwy dla drużyn z powiatu hajnowskiego. Puszcza i Kolejarz Czeremcha spadły z hukiem z IV ligi, a rozbita Iskra Narew nie poradziła sobie nawet w klasie okręgowej. Wyjątek stanowił zespół LZS-u Narewka, który awansował do IV ligi. Kiepskie wyniki Puszczy nie mogły jednak satysfakcjonować kibiców z Hajnówka .

- Musimy w tym roku odbudować zespół - zapowiadał w rozmowie z Kurierem Hajnowskim prezes klubu Mirosław Awksentiuk.

Jak zapowiedział, tak zrobił. Pierwszym krokiem prezesa było zatrudnienie nowego trenera. Wybór padł na dobrze znanego w podlaskiej piłce Piotra Pawluczuka. Ten wychowanek Tura Bielsk Podlaski, a później piłkarz m.in. białostockiej Jagiellonii, zrezygnował latem z pracy w trzecioligowej Warmii Grajewo.

- Zadecydował o tym czynnik rodzinny - przyznaje popularny Pepik. - Mam żonę, dziecko, trudno mi wszystkie obowiązki pogodzić z codziennymi dojazdami z Bielska do odległego Grajewa.

Z tej okazji skorzystali działacze Puszczy i zaproponowali pracę nowemu trenerowi. Wybór wydaje się o tyle zasadny, że w każdej z dotychczasowych prac Pawluczuk odnosił sukcesy. Najpierw odbudował Tura, z którym walczył nawet o awans do starej III ligi (był wówczas nagradzany w plebiscytach na najlepszego trenera Podlasia), później świętował awans do III ligi z MKS-em Mielnik, a w poprzednim sezonie w kilka tygodni postawił na nogi Warmię Grajewo, którą z dołu tabeli wydźwignął na pozycję wicelidera III ligi.

Chociaż Pepik jest grającym trenerem, to sam ligi nie wygra. Potrzebuje więc wzmocnień zespołu.

- W Hajnówce jest wielu utalentowanych młodych zawodników, których będziemy trenować i ogrywać. Czy wykorzystają szansę, zależy od nich - mówi szkoleniowiec. - Potrzebujemy w zespole kilku doświadczonych zawodników, ogranych w wyższych ligach, aby młodsi mieli się od kogo uczyć.

Już wiadomo, że w nowym sezonie, oprócz trenera Pawluczuka, w Puszczy ujrzymy stopera Marcina Witkowskiego (wcześniej m.in. w OKS Olsztyn i Chicago Galaxy) i napastnika Michała Martyniuka. Obaj ostatnio grali w trzecioligowym Turze i dobrze zaprezentowali się w sparingach. W przedsezonowych testach grali też: bramkarz Kamil Osmulski i rozgrywający Paweł Łochnicki. W sprawie ich gry w lidze kluby się jednak jeszcze nie porozumiały. Tur chce, by nadal występowali w Bielsku.

- Mamy trzech kandydatów na pozycję bramkarza i na pewno wybierzemy najlepszego - zapowiada trener Pawluczuk. - W środku pola bardzo liczę jednak na grę Pawła Łochnickiego.
Sam zawodnik waha się. - Jeszcze nie podjąłem decyzji - mówi.

Wyniki

Puszcza - Dąb Dąbrowa 0:2 (0:0)

Bramki: 55' Czaban, 65' Chwetko.

Puszcza: Osmulski - Perestret, Sawczyński, Witkowski, Samosiuk - Żabiński, Juszczyński, Łochnicki, Siemieniuk - Kicel, M. Martyniuk oraz: Kryszkowiec, Langa, Sienkiewicz, Skiepko, Sokołowski, Hudoń, Oniszczuk, Kozak, Ślaski, A. Martyniuk, Wójciuk.

Puszcza - Gryf Gródek 4:2 (0:1)

Bramki dla Puszczy: 48' M. Martyniuk, 62' Pawluczuk, 65' Kicel, 91'+1 Langa.

Puszcza (I połowa): Osmulski - Szulc, Oniszczuk, Golonko, Kozak - Ślaski, Sokołowski, Hudoń, Żabiński - Langa, Sienkiewicz; (II połowa): Osmulski - Grygoruk, Sawczyński, Witkowski, Samosiuk - Skiepko, Pawluczuk, Kuptel, Żabiński (80' Langa) - Kicel (68' Sienkiewicz), M. Martyniuk.

Terminarz

28 lipca, Mielnik MKS Mielnik - Puszcza Hajnówka; 30 lipca, Hajnówka, Puszcza - Pionier Brańsk; 31 lipca, Mielnik, Puszcza - ŁKS Łomża; 4 sierpnia, Puszcza - Tur Bielsk Podlaski, 8 sierpnia, Puszcza - Rudnia Zabłudów.

Nowe twarze

Bramkarz Kamil Osmulski (ur. 1983, wzrost 178 cm, waga 74 kg, w zeszłym sezonie Tur Bielsk Podlaski, 5 meczów, 0 bramek w III lidze); środkowy obrońca Marcin Witkowski (1984, 185/80, Tur, III liga: 24-0); rozgrywający Paweł Łochnicki (1987, 178/72, Tur, III liga: 28-1); ofensywny pomocnik Piotr Pawluczuk (1976, 175/77, Warmia Grajewo, III liga: 32-6); napastnik Michał Martyniuk (1981, 174/75, Tur, III liga: 26-2).