(fot. KWP Białystok)
W nocy z piątku na sobotę dyżurny bielskiej policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który biega i skacze po maskach samochodów na jednym z osiedlowych parkingów.
- Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, gdzie po krótkim pościgu zatrzymali sprawcę. Jak się okazało 26-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny prawie 2,4 promila alkoholu w organizmie - mówi asp. Aneta Łukowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Bielszczanin trafił do policyjnego aresztu. Właściciele trzech uszkodzonych aut łącznie wycenili straty na ponad 3 tysiące złotych. Teraz mężczyzna za zniszczenie mienia odpowie przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
