Po służbie poszedł pić z kolegami alkohol, a potem wsiadł za kierownicę renault i ruszył w drogę do domu. Jechał za szybko i potrącił prowadzącego jezdnią rower 83-letniego Michała A. Obrażenia, których doznał pokrzywdzony były tak ogromne, że nie miał on szans na przeżycie. Zmarł w szpitalu. Jednak Jarosław Cz. nie pomógł rannemu. Odjechał do domu.
Przeczytaj też: Pijany oficer policji zaatakował policjanta z drogówki. Szeregowi boją się, że sprawy nie będzie
To ustaliła białostocka prokuratura w akcie oskarżenia, który właśnie wysłała do sądu. Na ławie oskarżonych zasiądzie 41-letni Jarosław Cz., policjant z komendy w Sokółce. Odpowie za spowodowanie pod wpływem alkoholu śmiertelnego wypadku. Miał 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Zobacz również: Kompletnie pijany policjant zdemolował autem trzy inne samochody
Pijany policjant spowodował śmiertelny wypadek w Sokółce
Do tragedii doszło po południu 10 stycznia ubiegłego roku na ul. Piłsudskiego w Sokółce. Tuż po wypadku oskarżony policjant próbował wmówić śledczym, że to jego żona prowadziła samochód w chwili wypadku, a on był pasażerem. Z zabezpieczonego monitoringu wynika jednak, że w aucie znajdował się tylko kierowca. W telefonie żony znaleziono dwie skasowane wiadomości od Jarosława Cz., w którym instruuje on żonę, by ta zeznała, że na jego telefoniczną prośbę odwoziła go pijanego do domu.
Przeczytaj także: Pijany policjant z wypadku na Raginisa aresztowany (zdjęcia)
Policjantowi grozi 12 lat więzienia. Jest zawieszony w pracy. Przebywa na wolności.
Więcej przeczytasz w artykule: Sokółka. Ul. Piłsudskiego. Tragiczny wypadek. Zawieszony policjant usłyszał zarzuty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?