W ubiegły poniedziałek, około godziny 18.30, na ulicy Sikorskiego w Białymstoku do 54-latki podszedł mężczyzna, który usiłował wyrwać z jej ręki torebkę.
Stanowcza postawa kobiety spowodowała, że sprawcy nie udało się zabrać jej własności - opowiada st. asp. Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Gdy kobieta zaczęła się bronić i krzyczeć, napastnik uciekł.
Chwilę później mężczyzna wpadł w ręce białostockich policjantów, którzy widząc całą sytuacje natychmiast ruszyli na pomoc pokrzywdzonej.
- Jak się okazało napastnikiem był 37-letni mieszkaniec miasta - mówi asp. Aćman.
Mężczyzna w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu.
Wczoraj białostocka prokuratura zastosowała wobec napastnika środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Teraz 37-latek za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?