Kawelin – najbrzydszy pies świata – jest pupilem białostoczan. Po raz pierwszy stanął w parku jeszcze w latach międzywojennych, kiedy stworzył go Piotr Sawicki. Po raz drugi już w XXI wieku, gdy Kawelina przywróciła miastu Małgorzata Niedzielko i Podlaskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. W 2024 roku Kawelin zmienił tylko swoją lokalizację. Z okolic ulicy Akademickiej, gdzie ustawiła go Zachęta, przewędrował bliżej kościoła farnego, a więc miejsca, gdzie ulokował go Sawicki.
Ale Kawelin zyskał nie tylko nową lokalizację. Został też… pomalowany na biało. Wcześniej był szary. Na nasze pytanie dlaczego tak się stało, miasto odpowiadało, że wcześniej bezskutecznie próbowało pozbyć się resztek graffiti.
Teraz do pracy weźmie się Małgorzata Niedzielko.
- W czerwcu rzeźba Pies Kawelin została zdewastowana przez nieznanego sprawcę poprzez naniesienie graffiti. Próby usunięcia graffiti okazały się niestety nieskuteczne, dlatego cały pomnik został pokryty specjalistyczną farbą. Wczoraj (12 sierpnia) pomnik został zdemontowany. Trafił do pracowni rzeźbiarskiej, gdzie pod nadzorem autorki rzeźby zostanie poddany kolejnemu etapowi renowacji – informuje miasto Białystok.
Magistrat dodaje, że za około 1,5 miesiąca odnowiony Pies Kawelin będzie znów witał mieszkańców wchodzących na Bulwary Kościałkowskiego od strony katedry.
Chcą się dorobić na nieszczęściu powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?