18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 14
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
24 listopada 2003 roku. Stała się rzecz bez precedensu w...

Pies, długopis, porno, rogi szatana. Kontrowersje w białostockiej kulturze. I nie tylko. W ogniu krytyki przeważnie Galeria Arsenał

Pusty Arsenał, czili pogrzebany "Pies w sztuce polskiej"

24 listopada 2003 roku. Stała się rzecz bez precedensu w dziejach galerii Arsenał: w wyniku oskarżenia o "obrazę uczuć religijnych" rozebrano wystawę w trakcie prezentacji. Ekspozycja "Pies w sztuce polskiej" zgromadziła śmietankę twórców sztuki współczesnej - wzięli w niej udział m.in. Mirosław Bałka, Marta Deskur, Izabella Gustowska, Dorota Nieznalska, Piotr Kurka. Prezentacja niezwykle osobistych prac, poświęconych czworonożnym przyjaciołom człowieka, spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem widzów - obejrzało ją około tysiąca osób. Prace pokazane w Arsenale prezentowały nie tylko wysoki poziom artystyczny, lecz również bardzo sugestywne, budzące żywe emocje. Podobały się wszystkim, z wyjątkiem radnej Ligi Polskich Rodzin, Beaty Antypiuk. Radna uznała, że instalacja "Dostałem pieska", autorstwa Piotra Kurki, obraża jej uczucia religijne (przypomnijmy - artysta w metalowej skrzyneczce, przypominającej kształtem psią budę, umieścił pieska-zabawkę i wycięte z pocztówki postacie księży). Napisała w tej sprawie list do prezydenta Białegostoku, Ryszarda Tura. Prezydent doprowadził do usunięcia "kontrowersyjnej" pracy. W odpowiedzi na próbę stosowania cenzury, pozostali artyści wycofali swoje prace z wystawy.

Zobacz również

Kadra Probierza nie zagra w Gdańsku. Kobiety w Gdyni zmierzą się z Austrią i Niemcami

NOWE
Kadra Probierza nie zagra w Gdańsku. Kobiety w Gdyni zmierzą się z Austrią i Niemcami

W Nowym Klinczu oszuści podają się za urzędników gminy i chcą naciągnąć mieszkańców

NOWE
W Nowym Klinczu oszuści podają się za urzędników gminy i chcą naciągnąć mieszkańców

Polecamy

Nowość w klasach mundurowych. Szykują się spore zmiany

NOWE
Nowość w klasach mundurowych. Szykują się spore zmiany

Kandydat Spoza Sitwy na prezydenta: Radni, którzy nie głosują nie są potrzebni

Kandydat Spoza Sitwy na prezydenta: Radni, którzy nie głosują nie są potrzebni

Jak brazylijska gwiazda walczyła z depresją po odpadnięciu z MŚ

Jak brazylijska gwiazda walczyła z depresją po odpadnięciu z MŚ