Pierwsza pomoc w przypadku krwotoków. Odkażanie, tamowanie, opatrunek. Sprawdź, co musisz mieć w apteczce
Czasem przydaje się wsparcie
Najprostszy schemat postępowania, zakładający ręczne tamowanie krwi, sprawdzi się najlepiej przy krwotokach małych i średnich. W przypadku większego krwawienia, które trudno powstrzymać pomimo uciskania rany, stosuje się specjalny opatrunek uciskowy (wzmocniony wałkiem np. z bandaża czy ligniny i umocowany opaską) lub opaskę uciskową. Dostępne są dedykowane do tego komercyjne opaski, o których warto pomyśleć, szczególnie gdy uprawiamy sporty ekstremalne lub znajdujemy się w miejscach trudnodostępnych (górskie wyprawy, rejsy itp.). Zakłada się ją w ostateczności, mocując powyżej rany, np. wokół krwawiącej kończyny. Zupełnie odmiennego postępowania wymaga krwotok z nosa. Tu osobę poszkodowaną sadzamy z głową pochyloną do przodu i przez 10 do 20 minut każemy jej uciskać palcami skrzydełka nosa. Przy krwotoku z nosa trzeba również unikać połykania napływającej krwi, a dodatkowo można położyć na kark zimny okład, który obkurczy naczynia krwionośne i przyśpieszy tamowanie krwotoku. Krwawienie z nosa mija z reguły szybko i jesteśmy w stanie powstrzymać je bez udziału specjalistów, ale już w przypadku krwawienia z klatki piersiowej lepiej sięgnąć po fachową pomoc. Osobę poszkodowaną powinno się wtedy posadzić, opierając plecami o stabilną powierzchnię, następnie podjąć próby zatamowania upływu krwi przez uciskanie i wezwać ratowników medycznych.