Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękna pocztówka z 1919 roku. Dumny żołnierz i zmysłowa dziewczyna..

Adam Czesław Dobroński
Piękna istota też podparła subtelnie lewą rączką bródkę i dumała. Obok, przy lampce nocnej, fotografia.
Piękna istota też podparła subtelnie lewą rączką bródkę i dumała. Obok, przy lampce nocnej, fotografia.
A na odwrocie: "Najserdeczniejsze życzenia zasyłamy Wesołych Świąt Bożego narodzenia i nadchodzącego Nowego 1920 Roku Drogim Stryjom i kochanej Szwagierce..."

Na pierwszym planie widać postać żołnierzyka z orłem na rogatywce. Wartość bojową wzmacniał wąs, karabin za to był archaiczny, mundur bez ozdób, kamasze prawie cywilne. Armii polskiej nie brakowało zapału, natomiast wyposażenie pozostawiało wiele do życzenia. I charakterystyczne, pozycja naszego żołnierza była daleka od regulaminowej. Wszystko oczywiście za sprawą tej pani w prawym górnym okienku.

Piękna istota też podparła subtelnie lewą rączką bródkę i dumała. Obok, przy lampce nocnej, fotografia. Kogo? Oczywiście naszego bohatera. Wątpliwości wyjaśniał wierszyk umieszczony na górze: "Powiedz wietrze mej dziewczynie /Jak mi tu bez niej tęskno być, /Lecz, niedługo zwalczym wroga /I znów razem będziem żyć".

Karta nadeszła do Białegostoku 9 stycznia 1920 r. Wydano ją jeszcze w 1919 r. To znaczyło, że najgorsze dopiero się zbliżało. W początkach maja 1920 r. wojska polskie - wspomagane przez oddziały ukraińskie - weszły do Kijowa, wkrótce jednak runęła ku zachodowi armia konna atamana Semena Budionnego.

4 lipca pękł Front Północno-Wschodni, wojska bolszewickie szybko zbliżały się ku Wiśle, czerwonoarmistom marzyło się zdobywanie Paryża i Rzymu. Na szczęście bitwa warszawska w połowie sierpnia 1920 r., zwłaszcza manewr znad Wieprza Józefa Piłsudskiego, odwróciła losy zmagań. Wierzyć trzeba, że zadumany żołnierz wrócił koniec końców do swej dziewczyny, a ta na niego wiernie czekała.

No, to zajrzyjmy na odwrotną stronę pocztówki. Zacznę od znaczka pocztowego, bo te powinny ciekawić nie tylko filatelistów. Na ząbkowanym prostokącie widnieje postać Ignacego Jana Paderewskiego, wirtuoza i premiera, męża opatrznościowego. Nadruk wskazuje na wielkie wydarzenie, jakim było otwarcie w lutym 1919 roku obrad Sejmu Polskiego (Ustawodawczego). Cena znaczka wynosiła 15 marek polskich, bo na złotówkę i grosze trzeba było poczekać do 1924 r. Ciekawie wygląda adres: "m. Białystok ziemi Grodz(ieńskiej), ulica Sienkiewicza Nr 124, Wielmożny P. Wincenty Barczyk w Białymstoku". Skąd ta ziemia Grodzieńska? To pamiątka po guberni grodzieńskiej, do której nasze miasto należało od 1843 r. W sierpniu 1919 r. zapadała decyzja o utworzeniu województwa białostockiego (z Grodnem), stary jednak nawyk miał się dobrze.

Karta pocztowa o tak podniosłej treści wykorzystana została do bardziej prozaicznego celu, o czym świadczy następujący, ładnie wykaligrafowany tekst:

"Najserdeczniejsze życzenia zasyłamy Wesołych Świąt Bożego narodzenia i nadchodzącego Nowego 1920 Roku Drogim Stryjom i kochanej Szwagierce. Życzymy szczęścia zdrowia i wszystkiego dobrego. Czemu do nas nic nie piszą co słychać my pisaliśmy o sobie. Pozostajemy życzliwi J. Sawiccy". Trochę brakuje przecinków i swojsko brzmi zwrot "czemu do nas nie piszą".

Czy mieszkają w Białymstoku następcy pana Wincentego Barczyka? Niech ta pocztówka przypomina nam wielkie wydarzenia 1920 r. Te zostały zapisane na kartach historii. Niestety, bardzo mało wiemy o ówczesnym życiu w białostockich rodzinach, o nastrojach wobec zmiennych wieści z frontów.

Czy w Państwa szufladach i albumach są jeszcze pamiątki sprzed 89 lat?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny