- Jakim prawem mamy płacić za nie swoje długi? Przecież to z naszych pieniędzy zbudowano te pawilony, a teren bazaru został wyłożony polbrukiem - mówi Andrzej Giemza.
Jest jednym z kupców, którzy prowadzą działalność na bazarze Włókniarz przy ul. Wierzbowej 4/1. Na początku tygodnia pisaliśmy, że odcięto im wodę po tym jak właściciel terenu (firma Jaz-Bud) wypowiedział umowę spółce Emila Mańkowskiego, która była tu dzierżawcą.
Więcej przeczytasz w piątkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w piątkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?