Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PG nr 16 zbiera nakrętki na rehabilitację Emilki. Potrzebują 30 ton

Adrian Kuźmiuk
Wolontariuszki z PG nr 16 razem z Anną Maciejuk (pierwsza od prawej) i Anną Pietruczuk (druga od prawej) zbierają plastikowe nakrętki dla chorej Emilki
Wolontariuszki z PG nr 16 razem z Anną Maciejuk (pierwsza od prawej) i Anną Pietruczuk (druga od prawej) zbierają plastikowe nakrętki dla chorej Emilki Andrzej Zgiet
Potrzebujemy 30 ton nakrętek, aby sfinansować Emilce delfinoterapię - mówi Anna Pietruczuk, mama chorej dziewczynki. Do zbiórki przyłączyło się PG nr 16 w Białymstoku.

Kiedy dowiedziałyśmy się o chorobie Emilki i akcji prowadzonej na rzecz jej rehabilitacji, postanowiłyśmy pomóc - mówi Patrycja Lalo, wolontariuszka z Publicznego Gimnazjum nr 16.

Razem z koleżankami i mamą dziewczynki namówiły nauczycielkę do zbierania plastikowych nakrętek, za które mają zamiar sfinansować rehabilitację dziecka.
Emilka jest pięcioletnią bliźniaczką. Urodziła się przed terminem. Od samego początku miała problemy z poruszaniem, dlatego rodzice zabierali ją na rehabilitację.

Gdy w wieku dwóch lat zaczęła robić postępy, lekarze zauważyli u niej również niepełnosprawność intelektualną. Jednak rodzice się nie poddali. Oprócz dotychczasowych rehabilitacji zabierali ją również na dogoterapię i hipoterapię. Emilka przez cały czas korzysta też z pomocy białostockich ośrodków. To wszystko jednak nie wystarczy.

- Dowiedzieliśmy się, że dzieciom z upośledzeniem umysłowym bardzo pomaga delfinoterapia - mówi Anna Pietruczuk. - Delfiny sprawiają, że dzieci nawiązują kontakt z rzeczywistością. Wiem, że to nie wyleczy mojej córki, ale z pewnością jej pomoże.

30 ton nakrętek na delfinoterapię

Pani Anna znalazła fundację, która organizuje zajęcia z delfinami. Niestety turnus odbywa się w Turcji i kosztuje około 20 tysięcy złotych.

- Dlatego udało nam się zaangażować w zbiórkę już kilka placówek w Białymstoku - mówi pani Anna.

Jedną z nich jest Publiczne Gimnazjum nr 16, które zbiera nakrętki od października.

- Akcję będziemy prowadzić przez cały rok, a jeśli to będzie konieczne, także i w przyszłym roku - mówi Anna Maciejuk, nauczycielka z PG nr 16. - Zależy nam, aby dotrzeć do jak największej ilości osób. W tej chwili nakrętki zbierają nauczyciele, uczniowie i ich rodziny. Liczymy też na mieszkańców osiedli Białostoczek i Tysiąclecia.

Ale pomóc może każdy. Szkoła znajduje się przy ul. Sokólskiej 1 i jest w stanie przyjąć każdą ilość nakrętek, jaką tylko dostarczą jej mieszkańcy. Wystarczy zgłosić się na portiernię. Rodzice Emilki muszą zebrać około 30 ton nakrętek, aby sfinansować rehabilitację.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny