Peter Wohlleben - Sekretne życie drzew

„Sekretne życie drzew” to książka o cudach natury. Leśniczy Peter Wohlleben bardzo obrazowo i ciekawym językiem pisze o zdumiewających zdolnościach roślin, z których wielu ludzi czerpie dobrą energię.

Wbrew powszechnemu myśleniu rośliny te nie są statycznymi organizmami odpowiedzialnymi za prawidłowy przebieg fotosyntezy, a ich wieku nie ocenia się na podstawie grubości pnia. Nic bardziej mylnego. To organizmy stadne, które komunikują się między sobą, ostrzegają przed niebezpieczeństwami. Tworzą społeczności i pomagają sobie nawzajem – opiekują się młodszymi pokoleniem i dochowują starsze, chore osobniki. Są także skutecznymi marketingowcami – im piękniejsze, im wonniejsze kwiaty wyprodukują, tym mają większą szansę na zwabienie owadów, które je zapylą, a tym samym przyczynią się do rozwoju tego gatunki. Drzewa mierzą się też z wrogami i nieprzyjaznym otoczeniem – najgroźniejszym jest niewątpliwie człowiek. Zatem świat flory nie odbiega znacząco od świata fauny. Brzmi niedorzecznie? Zaskoczonych i wątpiących odsyłamy do lektury książki leśnika, który by nie znęcać się nad ukochanymi roślinami, zrezygnował ze swojej profesji.

Peter Wohlleben codzienne życie drzew analizuje z perspektywy zupełnie innej niż doświadczonego leśnika. Swoje obserwacje opera też o specjalistyczne badania. Posługuje się rzeczowym językiem, czasem też naukowym. Dla utrwalenia specjalistycznego nazewnictwa często używa powtórzeń, które systematyzują wiedzę. Pisze też bardzo obrazowo i nie szczędzi smaczków. Wśród najciekawszych są chociażby opisy „imprezujących” na drzewach grzybów i owadów czy problemów drzew-dzieci ulicy, czyli roślin skazanych na życie w dusznych miastach, gdzie nie mają szans na naturalny rozwój.

Drzewa bowiem do życia potrzebują różnorodności lasu. I to pierwotnego, a nie gospodarczego, czyli plantacji prowadzonych przez człowieka, w których nie brakuje wynaturzeń i praktyk rodem z gigantycznych farm mięsnych. Po przeczytaniu tej książki może się okazać, że radości i troski, których doświadczają drzewa są bliskie także nam. To fantastyczna lektura nie tylko dla ekologów i dendrologów, ale przede wszystkim tym, którzy mają w sobie choćby minimalny „zielony pierwiastek”.

„Sekretne życie drzew” pięknie urozmaicają kapitalne fotografie polskich lasów autorstwa Krzysztofa Onikijuka i Adama Ławnika. Sporo z nich pochodzi z naszej Puszczy Białowieskiej. Także z tego powodu ta publikacja może być nieoceniona dla tych wszystkich, którzy decydują o polityce środowiskowej – zwłaszcza dla obecnego ministra środowiska.