Pestki z osiedlowego sklepiku. Kto zostawił niedopałek? (zdjęcia)

Pani Katarzyna zapytała nas w wiadomości przesłanej na fanpage Kuriera Porannego czy lubimy pestki? Jeśli mieszkasz w Białymstoku - trudno nie lubić pestek. A ileż wspomnień może kryć się za podsmażonymi pestkami wyjadanymi po kryjomu w ciemnej sali kinowej - na przykład w kinie Syrena. I nagłe naloty pań bileterek, które w środku seansu potrafiły z latarkami wejśc na salę i kazać sprzątać z podłogi łupiny, tym którzy przychodząc do kina próbowali naśmiecić.

Tymczasem torebka pestek słonecznika, jaką sfotografowała pani Katarzyna zawierała zupełnie inną niespodziankę. Według niej w środku znajdował się dorodny niedopałek. Wydaje się, że nie pochodził z papierosów z polskiej dystrybucji.

Pani Katarzyna torebkę pestek słonecznika kupiła w osiedlowym sklepiku. Okazuje się, że są konfekcjonowane w Białymstoku. Ich producent nie uchyla się od odpowiedzialności za przykry przypadek klientki sklepiku.

"To rzecz, która nie powinna mieć miejsca" napisał nam pan Jan Skrzypczyński, który widniał na opakowaniu jako właściciel firmy zajmującej się dystrybucją pestek słonecznika.

"Niestety pomimo naszej najlepszej staranności nie jesteśmy w stanie wykluczyć wszystkich błędów"

przyznaje producent pestek.
"Staramy się eliminować wszystkie możliwe błędy i zagrożenia, i dzięki takim informacją możemy podjąć odpowiednie kroki celem usunięcia zagrożeń, na czym nam bardzo zależy"

Czytaj też: Samoobsługowy sklep Lewiatan już działa. To pierwsza taka placówka w kraju. Jeszcze w tym roku mają powstać kolejne

"W tym wypadku będziemy musieli poszukać innego dostawcy surowca, gdyż przypuszczamy, że ten niedopałek był już w dostarczonym surowcu (ze zdjęcia widać że niedopałek ten nie pochodzi z Polski)."

"Oczywiście wysłaliśmy przekazane zdjęcia do dostawcy surowca celem wyjaśnienia" - dodaje Jan Skrzypczyński.

"Bardzo nam przykro z zaistniałej sytuacji i narażenia naszego Klienta na dyskomfort. Chcielibyśmy poinformować, że staramy się wyjaśnić przyczynę reklamacji oraz zrekompensować poniesione przez Klienta straty." - zapewnia producent.

Zobacz też: Zdrowa Spiżarnia: nowy, samoobsługowy sklep ze zdrową żywnością w Białymstoku (galeria)

Błyskawiczna odpowiedź na nasze pytanie świadczy, że firma poważnie traktuje swoich klientów, a my nadal będziemy zajadać się pestkami słonecznika.

Zobacz też: 06 08 2019 Słoneczniki na Wysokim Stoczku