Istnieje duże niebezpieczeństwo, że jeden z bohaterów spotkania z Arką Gdynia nie wystąpi w niedzielę w bardzo trudnym meczu Jagi z Lechem Poznań.
- I jak tu nie mówić o pechu. Sytuacja była niegroźna. Z nikim się nie zderzyłem. Próbowałem zastawić piłkę i kolano mi "uciekło" - opowiada "Zawias".
Piłkarz przechodzi właśnie szczegółowe badania lekarskie. Na szczęście nie doszło do zerwania więzadeł, ale istnieje niebezpieczeństwo naruszenia torebki stawowej. Jest to na tyle groźny uraz, że wykluczyłby Zawistowskiego z wyjazdu do Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
