- Zostałem bardzo dobrze przyjęty w szatni i podoba mi się atmosfera w Jagiellonii. To dla mnie ważne, bo po raz pierwszy w karierze wyjechałem z Radomia, który jest moim rodzinnym miastem - mówi Tarnowski.
Zawodnik beniaminka II ligi w minionym sezonie grał we wszystkich spotkaniach ligowych Radomiaka, strzelając siedem goli.
- Różnica w przygotowaniach trzecioligowca i klubu z ekstraklasy jest ogromna. Tu jest znacznie trudniej i zajęcia są ciężkie. Ale tak powinno być. Mam nadzieję, że sobie poradzę - dodaje testowany zawodnik.
O Tarnowskim w superlatywach wypowiadają się trenerzy żółto-czerwonych. Dariusz Dźwigała zna go bardzo dobrze ze wspólnej pracy w Radomiaku.
- To bardzo ciekawy zawodnik, który ma wszelkie szanse, by poradzić sobie w ekstraklasie. Może wzmocnić u nas rywalizację na bokach pomocy i stanowić alternatywę dla Maćka Makuszewskiego i Tomka Kupisza - uważa Dźwigała.
Sztab szkoleniowy wydał już pozytywną opinię co do pozostania Tarnowskiego w Białymstoku i teraz wszystko zależy od decyzji prezesa klubu Cezarego Kuleszy.
- Sprawą zajmuje się mój menadżer i mam nadzieję, że wszystko wkrótce się wyjaśni. Ja w każdym razie bardzo chciałbym grać w Jagiellonii - deklaruje Tarnowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?