Ponad 200 osób uczestniczyło w sobotnią noc w Zaduszkach przygotowanych przez Park Wodny i kawiarnię "Ławeczka". Wszyscy byli zadowoleni.
Zdaniem organizatorów tej nietypowej imprezy pierwsze dni listopada to nie tylko modlitwa za zmarłych, ale też czas spotkań z rodziną i przyjaciółmi. Dlatego tym razem hajnowska pływalnia oraz kawiarnia otwarte były do późnych godzin nocnych, a na gości czekało sporo atrakcji. Od godz. 20 dla gości Parku Wodnego czas przestał być naliczany - wystarczyło zakupić jednogodzinny bilet i można było spędzić czas na basenie nawet do godz. 2. A gdy ktoś zmęczył się pływaniem, mógł w "Ławeczce", posilić się zupą dyniową domowej roboty lub łakociami.
Wydaje się jednak, że największą atrakcją sobotniej nocy był występ hajnowskiego zespołu Brygada Drwala. Grupa na życzenie publiczności wielokrotnie bisowała.
- Tego właśnie brakowało w naszym mieście - mówi pani Renata. - Impreza nocna, a skierowana do każdego, jest mnóstwo rodzin, dzieci. To miłe. Trochę tłoczno, zwłaszcza na basenie rekreacyjnym, ale i tak klimat niezapomniany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?