Czekamy na to z niecierpliwością - mówi Katarzyna Panasewicz z Fundacji Patria Mater.
To z jej inicjatywy w Parku Planty wybudowano pomnik Danuty Siedzikówny „Inki”. Inwestycja powstała w ramach budżetu obywatelskiego. Pomysł poparło 337o mieszkańców. Pomnik „Inki” stoi już od trzech miesięcy.
- Został postawiony jakby w tajemnicy. Natomiast żadnego odsłonięcia nie było. Ot - można w uproszczeniu powiedzieć - rzucili jak worek kartofli i niech leży - nie kryje oburzenia Paweł Myszkowski, radny PiS.
Pomnik Inki w Białymstoku. Konkurs rozstrzygnięty. Jaki projekt wygrał? [ZDJĘCIA]
- Otoczenie pomnika nie jest jeszcze gotowe. Warunki pogodowe nie pozwoliły na prowadzenie niezbędnych prac ziemnych. Jak tylko aura na nie pozwoli, zostaną zakończone. Wtedy nastąpi godne odsłonięcie monumentu - zapewnia Urszula Boublej z białostockiego magistratu.
- Czekamy na to z niecierpliwością. Miasto obiecało, że odsłonięcie nastąpi w okolicach 1 marca (Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych - przyp. red). Trzymamy za słowo - ma nadzieję Katarzyna Panasewicz.
Danuta Siedzikówna „Inka” to pochodząca z Podlasia bohaterka podziemia niepodległościowego. Była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. 28 sierpnia 1946 roku została zamordowana przez komunistów w gdańskim więzieniu.
Jej szczątki zostały znalezione na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku w 2014 roku. Tam 28 sierpnia 2016 roku odbył się jej uroczysty państwowy pogrzeb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
