Skoro urzędnicy zastanawiają się nad zagospodarowaniem tych terenów, warto pomyśleć o tym, by było one dostępne dla mieszkańców. Przecież ciężko jest spacerować po bagnach - mówi Zdzisław Plichta, przewodniczący Miejskiej Komisji Urbanistyczno- Architektonicznej.
Według niego należałoby przynajmniej w niektórych miejscach podsypać trochę ziemi, wytyczyć parkowe alejki, zrobić ścieżki rowerowe, postawić ławeczki, itd.
Innego zdania jest dr Włodzimierz Kwiatkowski z Politechniki Białostockiej, autor dwóch opracowań przyrodniczych dla doliny rzeki Białej.
- Tereny między aleją Jana Pawła II, a ulicą Sikorskiego to ostatni zachowany w takiej formie odcinek doliny. Nie można go przecież zasypać. Ławeczki i ścieżki rowerowe mogłyby przecież powstać na obrzeżach tych terenów - mówi Kwiatowski.
Przekonuje, że wśród bagien mieszkają kuropatwy i bażanty. Znajdują się tam też unikalne na skalę kraju siedliska chronionego gatunku derkacza.
- A ptak ten nie przeżyje na terenach innych niż podmokłe - mówi Kwiatkowski.
Podkreśla, że aby zapewnić odpowiednie warunki spacerowiczom, nie trzeba zwozić ton piasku.
- Ludzie chodziliby po drewnianych kładkach, które można tam przecież zamontować - opowiada Kwiatkowski.
Podpowiada, że można by nawet pomyśleć nad stworzeniem ścieżki edukacyjnej.
- Jeżeli ktoś chce pochodzić po ścieżce edukacyjnej, może sobie pojechać do Kurowa na Kładkę wśród bagien. W pobliżu terenu o którym mówimy leżą przecież wielkie osiedla bloków. Ich mieszkańcy nie mają w sąsiedztwie żadnego parku z prawdziwego zdarzenia - odpiera Zdzisław Plichta.
Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w magistracie skłania się jednak do pozostawienia obecnego charakteru doliny z ewentualną delikatną ingerencją w jej charakter.
- Nie chcemy tam na pewno zrobić drugich Plant. Tereny te są zbyt cenne przyrodniczo - podkreśla.
Zamontowanie drewnianych kładek uważa za dobry pomysł. Jak będzie ostateczna decyzja urbanistów? Zobaczymy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?