[galeria_glowna]
Komendant Parfieniuk zapewnił, że nie ma zamiaru zwalniać, ani przeprowadzać czystek w podlaskiej policji.
- Zamierzam najpierw przyjrzeć się tej jednostce. Trzy lata mnie tu nie było - powiedział.
Komendant główny wyjawił powody odwołania byłego komendanta. Popow został odwołany, bo Matejuk miał zastrzeżenia do jego polityki kadrowej. Zdaniem komendanta głównego na wysokie stanowiska w podlaskim powoływane były osoby bez wystarczającego doświadczenia.
- Nie są do końca przygotowane do pracy w zespole - mówił Matejuk.
Były komendant Popow, nie chciał komentować zdania przełożonego.
- Ja kierowałem się prawem i własnym sumieniem - podkreślił. - To widać po wynikach, jakie osiągnęła podlaska policja. Odchodzę z podniesioną głową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?