MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Parę lat temu łowiono tu ryby. Teraz staw na osiedlu Bema to śmietnik

Andrzej Kłopotowski
Mieszkańcy skarżą się, że staw, gdzie jescze parę lat temu łowiono ryby jest dziś śmierdzącym błotem
Mieszkańcy skarżą się, że staw, gdzie jescze parę lat temu łowiono ryby jest dziś śmierdzącym błotem Czytelnik
To już nie jest staw. To błoto, z którego wystają opony i śmieci. Między tym wszystkim próbują bytować kaczki. Mieszkańcy osiedla Bema podnoszą, że miejsce, które mogłoby być pięknym terenem rekreacyjnym zostało przez wszystkich decydentów zapomniane.

Staw przy ulicy Bema z jednej strony sąsiaduje z nowym osiedlem bloków komunalnych. Z drugiej – z ogródkami działkowymi. Mógłby być wymarzonym terenem rekreacyjnym dla mieszkańców tej okolicy. Mógłby, Jest jednak śmietnikiem i śmierdzącym bajorem. Ale za to śmietnikiem, który od początku 2024 roku ma patrona. Oficjalnie to bowiem „Skwer Zenona Młyńczyka” – pierwszego dziekana Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Białymstoku.

Staw przy Bema. Smród i opony

Temat stawu poruszają sami mieszkańcy. Napisał do nas pan Piotr, który prosi, by o staw – a dokładniej o to, co po nim zostało - zapytać magistrat.

- To dramat generalnie i wstyd dla Urzędu Miejskiego i Wód Polskich oraz mieszkańców. Tyle się mówi o ekologii, gospodarowaniu zasobami wodnymi, oszczędzaniu itp, a tu ze zbiornika wodnego gdzie jeszcze parę lat temu łowiono ryby została śmierdząca sadzawka. Zdewastowano otoczenie i jaz który utrzymywał w zbiorniku wodę. Obecnie smród, kaczki i opony w błocie, śmietnik wokół... – podesłał też nam zdjęcia.

Dalej naszy Czytelnik zapytuje:

- Udało się rewitalizować Stawy Marczukowskie i staw przy ul. Mickiewicza, a tu szambo kolejny rok i całkowity brak zainteresowania. I nie jest to obiekt gdzieś na obrzeżach miasta, ukryty, czy trudno dostępny – konkluduje.

Miasto ma plany na staw przy Bema

Zdjęcia przesłaliśmy do miasta. Z odpowiedzi wynika, że coś się tu ma zadziać.

- Działka, na której znajduje się przedmiotowy staw, jest objęta umową o utrzymanie porządku i czystości. Zgodnie z jej zapisami - zlecono wykonawcy sprzątanie wokół stawu – mówi Anna Kowalska z biura prasowego w magistracie..

Dodaje też, że ogłoszone zostało postępowanie przetargowe na odnowienie stawu i kompleksowe zagospodarowaniem otaczającego terenu.

W ramach tej inwestycji przewidziana jest:

  • rewitalizacja stawu,

  • budowa elementów małej architektury,

  • leżaki,

  • hamaki,

  • stojaki rowerowe

  • siłownia zewnętrzna

  • kącik dziecięcy.

Staw przy Bema zamykał od południa XIX-wieczne założenie koszarowe. Dziś zajmuje je w znaczniej części Podlaski Oddział Straży Granicznej, a na części stawiane są bloki. Staw znajduje się na jednym z cieków rzeki Bażantarki. Wypływa w okolicach ulicy Krętej. Do ulicy Pogodnej schowany jest pod ziemią. Widoczny jest za Pogodną, jak płynie w stronę Deopwej. Przed stawami Marczukowskimi łączy się z drugim ciekiem, płynącym ze Ścianki.

Bażantarka do Białej wpada w rejonie skrzyżowania alei Jana Pawła II i ulicy Sikorskiego. Jest jedną z trzech największych białostockich rzek – obok Białej i Dolistówki. Ma około 3900 metrów długości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny