Strażacy zawsze zaczynali wyjazdy do płonących nieużytków na przełomie marca i kwietnia. - W tym roku jest inaczej, już zaczęto wypalać trawy - opowiada żagański rzecznik st. asp. Waldemar Kasperowicz.
Niemal codziennie strażacy mają jeden wyjazd i muszą gasić celowo podpalane nieużytki. - Są dodatnie temperatury i ogień szybko przenosi się na lasy - zaznacza strażak.
Wypalanie jest karalne. - Grozi za to 500 zł mandatu, a w skrajnych przypadkach kierujemy sprawę do sądu grodzkiego - wyjaśnia naczelnik wydziału operacyjno-kontrolno-rozpoznawczego kpt Krzysztof Sowa.
(jaz)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?