Głównym celem jest firma Toyota, której samochodami na ogół przemieszczają się w propagandowych wideo bojownicy ISIS.
Agenci odpowiadający za walkę z terroryzmem chcą wiedzieć, skąd tyle samochodów japońskiego koncernu znalazło się w rękach terrorystów. Rzecznik koncernu zaprzeczył, jakoby Toyota sprzedawała auta dżihadystom. Najprawdopodobniej ISIS kupiło toyoty - głównie egzemplarze pickupa hilux oraz terenowego modelu land cruiser - legalnie, od dilerów marki. Byłby to jeszcze jeden dowód, jak, działając przez podstawione osoby, Państwo Islamskie dokonuje na pozór legalnych transakcji, zaopatrując się w ten sposób w zasoby niezbędne do prowadzenia wojny, a zarazem do utrzymywania na zajętych terenach parapaństwowych instytucji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?